Sztuka w Tychach - wystawa
Odbywającej się latem tego roku wystawie Tychy. Sztuka w przestrzeni miasta towarzyszyła monografia o tym samym tytule. Prezentowany na ekspozycji i w książce przegląd dziesięcioleci zmiennej tyskiej sztuki i architektury pozwalał nabrać dystansu do własnych kategorycznych gustów, wymogów funkcjonalnych i projektowych decyzji – recenzja Agaty Twardoch.
Tychy to jedno z wyrosłych po drugiej wojnie polskich miast o planowo kształtowanej urbanistyce i architekturze. Decyzja o budowie satelitarnego względem Katowic, stutysięcznego ośrodka dla napływających pracowników śląskich kopalń zapadła w 1950 roku, a już rok później, jeszcze przed ukończeniem planu generalnego Nowego Miasta Tychy, w pracowni Miastoprojektu zaczęły powstawać projekty kolejnych zespołów mieszkalnych: pierwszego, ukończonego w 1956 roku osiedla A pod nadzorem Profesora Tadeusza Teodorowicza- Todorowskiego, i następnych, oznaczanych alfabetycznie, autorstwa Kazimierza Wejcherta i Hanny Adamczewskiej-Wejchert. Więcej o tych założeniach, które stanowią rewelacyjny przegląd następujących po sobie nurtów polskiego myślenia o architekturze mieszkaniowej, można przeczytać w napisanej przez małżeństwo Wejchertów książce Jak powstało miasto (Pergamon 1995). Wystawa w Muzeum Miejskim w Tychach zatytułowana Tychy. Sztuka w przestrzeni miasta (15 maja – 31 sierpnia) i monografia książkowa o tym samym tytule, stanowiły nie tylko uzupełnienie tej klasycznej pozycji z dziejów Tychów, ale także interesującą narrację – alternatywną historię opowiedzianą przez pryzmat towarzyszącej budowie miasta sztuki. Sztuka ma naturalne miejsce w przestrzeni miejskiej i nie jest zbędnym dodatkiem, a elementem bazowym, definiującym i uwarunkowanym kulturowo. Tak jak zmieniała się architektura tyskich osiedli, tak samo ewoluowała forma i rola prac artystów: najbardziej doceniona, o wyznaczonej oficjalnie funkcji nadawania architekturze znaczeń (architecture parlante), była sztuka w socrealistycznym osiedlu A.