Wydział Radia i Telewizji UŚ w Katowicach
Architekci zdecydowali się na pozostawienie ceglanego familoka, który stał się bezpośrednią inspiracją przy doborze materiału elewacyjnego w nowym budynku. Wybrali wypalaną z gliny i piasku ceramikę z historycznej cegielni Patoka w Ciasnej. O swojej najnowszej realizacji piszą Krzysztof Mycielski z biura Grupa 5 Architekci i Wojciech Małecki z Biura Projektowego Małeccy.
Historia
Projekt nowej siedziby Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach był efektem konkursu SARP rozstrzygniętego w 2011 roku. Wybrana do realizacji praca to wynik współpracy dwóch pracowni – BAAS z Barcelony oraz Grupy 5 Architekci z Warszawy. W powstaniu projektu konkursowego kluczową rolę odegrał kataloński architekt Jordi Badia (BAAS) oraz zmarły w 2013 roku architekt Mikołaj Kadłubowski – wspólnik z pracowni Grupa 5 Architekci. Po podpisaniu kontraktu na dalsze prace projektowe z Uniwersytetem Śląskim do zespołu projektowego dołączyła katowicka pracownia MAŁECCY biuro projektowe, której zespół współtworzył projekt budowlany i wykonawczy oraz odpowiadał za nadzór autorski na budowie.
Podstawową decyzję w projekcie konkursowym stanowiło zachowanie starego familoka przy ul. św. Pawła w Katowicach i zintegrowanie go z nowo projektowanym gmachem WRiTV. Celem było zagwarantowanie ciągłości urbanistycznej tkanki miasta. Nową elewację zaprojektowano z podobnej cegły, zachowując nie tylko związek ze starą materią budowlaną, ale też nawiązując do ducha tradycyjnej śląskiej architektury. Zgodnie z intencją sformułowaną przez Jordiego Badię naszą ideą było, aby dążąc do nowoczesności, czerpać z dziedzictwa przeszłych pokoleń. Ażurowa elewacja z cegły kreuje abstrakcyjną i szczególną przestrzeń. Na górnych kondygnacjach ściana, filtrując światło dochodzące do wnętrza budynku,sprawia wrażenie przestrzeni odizolowanej oraz zdominowanej przez atmosferę skupienia i koncentracji. Przeszklony hol wejściowy łączy wewnętrzne patio z ulicą. Wejście główne jest również miejscem komunikacji wokół atrium oraz między piętrami. Czytelne połączenie przestrzeni wejścia do budynku i patio sprawi, że ulica przeniknie do wnętrza, a uczelnia „wyjdzie” na ulicę.