Knowledge Matters
Podobnie jak Robert Konieczny kreśli na swych wykładach sinusoidalne „ścieżki projektowe”, świadczące o konsekwentnym rozwoju twórczych idei mających wpływ na kolejne projekty, tak architekci z UNStudio trzon swojej najnowszej publikacji komponują w nietradycyjny sposób. Książka jest odwzorowaniem przyjętej struktury działania biura. Dzieli się na cztery oznaczone kolorami części odpowiadające głównym tematom „platform wiedzy”. W każdej z nich omówiono od dwóch do pięciu strategii projektowych. Przyporządkowane im są poszczególne projekty, tylko że – jak to z projektami bywa – często obejmują one po kilka strategii. Otrzymujemy w ten sposób fascynującą książkę-labirynt – recenzja Grzegorz Stiasny.
Jarosław Abramow-Newerly przed ponad półwieczem ukuł satyryczny bon mot, który brzmi: Myślenie ma kolosalną przyszłość. Dziś, w swobodnym tłumaczeniu, powraca on w tytule książki holenderskiej pracowni UNStudio: Knowledge matters. Jej autorzy to globalni architekci rozsiewający swe ekspresyjne wizje od Chin przez Europę po Stany Zjednoczone. Monograficzne albumy o swej twórczości wydają mniej więcej co dekadę. Jednak ten aktualny stara się być czymś więcej niż kolejnym katalogiem projektów i budynków. To raczej rodzaj podsumowania i refleksji nad przyszłością pracowni, która zebrała doświadczenia z licznych, wymagających realizacji. Podobnie jak Robert Konieczny kreśli na swych wykładach sinusoidalne „ścieżki projektowe”, świadczące o konsekwentnym rozwoju twórczych idei mających wpływ na kolejne projekty, tak architekci z UNStudio trzon swojej najnowszej publikacji komponują w nietradycyjny sposób.