Dom jednorodzinny w Krostoszowicach na Górnym Śląsku
Architekci zdekonstruowali typowy dom z dwuspadowym dachem, uzyskując nowoczesną, powyginaną niczym origami bryłę, która nawiązuje formą do sąsiednich pagórków i przewrotnie wpisuje się w kontekst banalnej zabudowy górnośląskiej wsi – o realizacji RS+ Robert Skitek pisze Justyna Wojtas-Swoszowska.
Biuro projektowe RS+, założone przed kilkunastu laty przez Roberta Skitka, wypracowało własną markę, którą bez wątpienia można utożsamiać z dobrą, śląską szkołą architektury. Styl pracowni polega na łączeniu współczesnych trendów estetycznych z lokalnymi uwarunkowaniami, preferowaniu racjonalnych rozwiązań, prostych brył i naturalnych materiałów. Znakomitym tego przykładem jest dom jednorodzinny w Krostoszowicach. Dzięki połączeniu talentu architektów i wrażliwości inwestorów na górnośląskiej wsi powstał budynek niezwykły. Młode małżeństwo zwróciło się do pracowni, nie mając sprecyzowanej wizji domu, a jedynym nietypowym życzeniem była chęć posiadania pomieszczenie do wspinaczki, tzw. bulderowni. Architekci przygotowali pięć różnych koncepcji. Inwestorzy wybrali projekt najbardziej oryginalny, bo uwiodła ich powyginana niczym origami bryła, która przewrotnie wpisywała się w kontekst banalnej zabudowy jednorodzinnej.