Kobro. Skok w przestrzeń

2017-08-31 12:03 Tekst: Konrad Grabowiecki
Kobro. Skok w przestrzeń
Autor: archiwum serwisu Małgorzata Czyńska, Kobro. Skok w przestrzeń, Wydawnictwo czarne 2015

W książce Małgorzaty Czyńskiej poznajemy osobowość artystyczną Katarzyny Kobro ukrytą w cieniu męża Władysława Strzemińskiego. Odkrywamy los ludzi zniszczonych przez wojnę. Znakomitych artystów żyjących w materialnej i emocjonalnej nędzy. Po przeczytaniu książki pozostaje świadomość, że większość fascynującego dorobku Kobro pozostanie na zawsze tajemnicą – recenzja Konrada Grabowieckiego.

Instalacje przestrzenne Katarzyny Kobro to jeszcze rzeźba, czy już początek architektury? Wciągają prostotą i klarownością idei. Uwolnione od jakiejkolwiek symboliki, zagarniają przestrzeń na nowo ją definiując. Abstrakcyjne kompozycje nie mają swojego środka, ani wyraźnych granic. Nie da się jednak usunąć któregoś z elementów utworu, aby nie zaburzyć wrażenia porządku i wewnętrznej spójności. Umieszczone raz w przestrzeni – trwają w czasie. W niepamięć jednak odeszła ich autorka. Książka odsłania jej postać tylko częściowo. Urodziła się w Moskwie w zamożnej rodzinie o korzeniach rosyjsko-niemieckich. Dorastała w czasie rewolucji, która unicestwiając panujące dotychczas zasady organizacji społeczeństwa, na krótko otworzyła niezwykłe możliwości dla awangardy. Czy bez bolszewickiej rewolucji, byłby możliwy tak niezwykły rozwój artystycznej osobowości Kobro?

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum