Architektura-murator - 2016-11
Autor: Ewa P. Porębska <p>Jedno z wyróżnień w tegorocznej edycji konkursu Europejskiej Nagrody za Miejską Przestrzeń Publiczną otrzymał Ogród Niebiańskiej Sotni w Kijowie – oddolna inicjatywa, której celem było stworzenie ogrodów i sadów – jury doceniło symboliczny aspekt projektu, upamiętniającego tragiczne wydarzenia w trakcie Euromajdanu. Ale istotny jest tu także wątek społeczny i edukacyjny – w społeczeństwie przez wiele lat sterowanym odgórnymi decyzjami, mieszkańcy miasta wzięli we własne ręce odpowiedzialność za kawałek publicznej przestrzeni. <br />Tworzenie ogrodów społecznych ma w świecie bardzo długą tradycję i różne podłoża. W dzisiejszej Polsce to coraz powszechniejsze zjawisko ma przede wszystkim charakter wspólnotowy. Jak twierdzi Beata Gawryszewska z SGGW: <em>Polacy coraz częściej chcą mieć sprawczy wpływ na swoje otoczenie, a założenie ogrodu (…) daje właściwie natychmiastowe poczucie sprawczości i gwarantowaną satysfakcję. No i jest to (…) wspaniały sposób nawiązania relacji sąsiedzkich i zbudowania wspólnoty.</em> Jak wielka jest już skala tego typu działań, możemy się przekonać z publikowanego w tym numerze „Architektury-murator” artykułu Tomasza Żylskiego. <br /><br /><strong>Ewa P. Porębska</strong></p>
Architektura-murator 11/2016

Jedno z wyróżnień w tegorocznej edycji konkursu Europejskiej Nagrody za Miejską Przestrzeń Publiczną otrzymał Ogród Niebiańskiej Sotni w Kijowie – oddolna inicjatywa, której celem było stworzenie ogrodów i sadów – jury doceniło symboliczny aspekt projektu, upamiętniającego tragiczne wydarzenia w trakcie Euromajdanu. Ale istotny jest tu także wątek społeczny i edukacyjny – w społeczeństwie przez wiele lat sterowanym odgórnymi decyzjami, mieszkańcy miasta wzięli we własne ręce odpowiedzialność za kawałek publicznej przestrzeni.
Tworzenie ogrodów społecznych ma w świecie bardzo długą tradycję i różne podłoża. W dzisiejszej Polsce to coraz powszechniejsze zjawisko ma przede wszystkim charakter wspólnotowy. Jak twierdzi Beata Gawryszewska z SGGW: Polacy coraz częściej chcą mieć sprawczy wpływ na swoje otoczenie, a założenie ogrodu (…) daje właściwie natychmiastowe poczucie sprawczości i gwarantowaną satysfakcję. No i jest to (…) wspaniały sposób nawiązania relacji sąsiedzkich i zbudowania wspólnoty. Jak wielka jest już skala tego typu działań, możemy się przekonać z publikowanego w tym numerze „Architektury-murator” artykułu Tomasza Żylskiego.
Ewa P. Porębska

Spis treści Architektura 11/2016
in memoriam

Odejście Andrzeja Wajdy – wybitnego reżysera, ale również inicjatora wielu przedsięwzięć niezwykle ważnych dla polskiej architektury ostatniego ćwierćwiecza – to wielka strata dla całego środowiska architektonicznego w Polsce. Wspominamy postać reżysera i Jego zasługi dla polskiej architektury.

realizacje

Rewitalizacja odbudowuje relacje mieszkańców z rzeką, stanowi pretekst do jej ponownego odkrycia. Sposób zagospodarowania bulwaru ma umożliwiać jak najbliższy kontakt z wodą i widokami przeciwległego brzegu. Przestrzeń komunikacji jest dostosowana do różnych grup użytkowników: sprawnych, niepełnosprawnych, na rolkach i rowerach. Wszyscy oni poruszają się po wspólnej, wielokierunkowej przestrzeni, bez wydzieleń ścieżek rowerowych.

We wszystkich planach zagospodarowania przestrzennego obejmujących tereny położone wzdłuż rzek przepływających przez Wrocław zapisano konieczność urządzenia nabrzeży jako otwartych terenów o parkowo-rekreacyjnym charakterze. Fragmenty bulwarów realizują więc również prywatni inwestorzy, by wymienić tylko nadrzeczne przestrzenie przy osiedlu Angel Wings nad Oławą, apartamentowcach Marina Topacz na Kępie Mieszczańskiej czy zespole zabudowy biurowo-mieszkalnej przy ul. Kurkowej na Nadodrzu.

Inwestycja to udana rewitalizacja Promenady Staromiejskiej z 1813 roku, lecz także jedna z pierwszych współcześnie prób zbliżenia miasta do rzeki. W położonym nad rozbudowaną siecią kanałów Wrocławiu bezpośredni kontakt z wodą wciąż jest bowiem utrudniony lub wręcz niemożliwy. Na szczęście początek XXI wieku przynosi dobre zmiany, wpisane w politykę miasta i w miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego – pisze Tomasz Głowacki.

Jan Gehl mówi, że przestrzeń publiczna ma być jak dobra impreza, z której nie chce się wychodzić. I tak właśnie jest na bulwarze. Widać tu różnorodność ludzi i zachowań, jakby żywcem wyjętą z poradnika projektowania uniwersalnego: rodziny, młodzież, seniorzy, studenci, pary, single, grupki, niepełnosprawni, siostra zakonna, dzieci w fontannie, modelka w fontannie, aktorzy na przystani, a do tego na rzece kajakarze i wodniacy na łódkach – pisze Michał Stangel.

Architekci podzielili ciąg zabudowy na segmenty, dzięki czemu obiekty znajdujące się w drugiej linii zachowały widok na morze. Rozdrobniona struktura zespołu sprzyja też ochronie klifu, wzmacnia go regularnie rozmieszczonymi palami. O nowej realizacji HS99 pisze Monika Arczyńska.

Projektanci nawiązali do tego, co najlepsze w lokalnej architekturze. Tradycyjne wątki nie są jednak cytowane wprost: zastosowali klinkier z przeżużleniami i spiekami, a kalenicę dachu obrócili o 45 stopni w stosunku do typowego układu. O realizacji OVO Grąbczewscy Architekci pisze Agata Twardoch.

Forma budynku została ściśle podporządkowana krajobrazowi naturalnemu i kulturalnemu. Dzięki tego typu realizacjom współczesna architektura Podhala może stać się rozpoznawalna i doceniana nie tylko w Polsce. O realizacji pracowni Karpiel i Steindel pisze Dawid Hajok.

W nawiązaniu do metalurgicznych tradycji miasta architekci w zagospodarowaniu placu wykorzystali cortenowską stal, lokalny kamień i wodę. Widać głęboki namysł nad całością założenia i efektowne pomysły na jego poszczególne fragmenty. O realizacji eM4.Pracowni Architektury.Brataniec pisze Wojciech Gwizdak.

konteksty

Aktywiści coraz głośniej domagają się zwiększenia udziału zieleni w przestrzeni polskich miast, stąd liczne protesty towarzyszące inwestycjom na osiedlowych skwerach czy nieudolnym modernizacjom parków, placów i bulwarów. Ale początek XXI wieku to także wielka światowa moda na miejskie ogrodnictwo. W tym numerze Tomasz Żylski pisze o obecnym od kilku lat w Polsce i wciąż przybierającym na sile zjawisku – zakładanych przez mieszkańców społecznych ogrodach, będących odpowiedzią na potrzebę posiadania własnych, ekologicznych upraw, przede wszystkim jednak wyrażających chęć przebywania razem w przestrzeni publicznej.

polecamy

Jesienna konferencja SAK będzie poświęcona architekturze krajobrazu w Holandii. Zgłoszenia przyjmowane są do 10 listopada.

Tematyce polsko-żydowskiej we współczesnym projektowaniu architektonicznym poświęcone będą listopadowe wykłady, które wygłosi w Tel Awiwie i na izraelskim Ariel University Piotr Lewicki z krakowskiego Biura Projektów Lewicki Łatak.  

Wystawa zatytułowana Ensembles pokazuje czym było rzemiosło dla architektury zarówno w przeszłości, jak i dziś.

SARP Oddział Kraków zaprasza na wykład profesor Ewy Kuryłowicz, generalnego projektanta warszawskiej pracowni Kuryłowicz &amp; Associates.

rozmowa

Sztuka odnajduje się dobrze albo w bardzo dobrej architekturze, pozbawionej wszystkiego, co zbędne, albo w bardzo złej, którą neguje. Największym wrogiem sztuki była zawsze architektura przeciętna – z wiedeńskim architektem Adolfem Krischanitzem, autorem m.in. pawilonu, w którym od marca przyszłego roku mieścić się będzie tymczasowa siedziba warszawskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej, rozmawia Agnieszka Skolimowska.

co się wydarzyło

Gdynia to nie tylko kremowe, odcinające się na tle nieba budynki w stylu okrętowym. Podczas tzw. spaceru otwarcia, poświęconego głównej osi reprezentacyjnej miasta, można było zobaczyć, jak bardzo zróżnicowana jest jej zabudowa. Na odcinek sięgający niemal od Dworca Głównego po Molo Południowe nanizane są budynki różnorodne zarówno pod względem czasu powstania, jak i stylu, bo na zmiany tego ostatniego gdyńscy architekci reagowali wyjątkowo szybko – relacja Agnieszki Skolimowskiej.

Wyróżnienie przyznawane przez International Society of City and Regional Planners – światowe stowarzyszenie profesjonalistów z dziedziny planowania i strategii rozwoju miast – trafiło w tym roku do rąk pomysłodawców i projektantów Nowych Żernik. Według jury, wrocławskie przedsięwzięcie reprezentuje unikalne, oparte na współpracy podejście, za sprawą którego połączeni w grupę różni architekci pracują razem, by rozwiązać najbardziej palące miejskie potrzeby dotyczące budowy dostępnych mieszkań.

co się projektuje

Najstarsze planetarium w Polsce czeka gruntowna modernizacja. Konkurs na przebudowę obiektu wygrała firma Consultor.

Na warszawskim Mokotowie powstaje duży kompleks biurowo-mieszkalny projektu JEMS Architekci.

W konkursie na projekt rozbudowy szkoły muzycznej w Jastrzębiu Zdroju zwyciężyła pracownia SLAS Architekci.

Projekt nowej polskiej stacji na Antarktyce opracowało biuro architektoniczne Kuryłowicz &amp; Associates.

Marta Tomasiak i Maciej Siuda zwyciężyli w konkursie na zagospodarowanie fragmentu parku Młynówka w Krakowie.

Architekt Gaweł Tyrała opracował projekt nowego zagospodarowania terenów Ośrodka Sportu i Rekreacji w północnej części miasta.

czytelnia

W książce Naomi Pollock znajdziemy ponad 400 projektów przedstawionych za pomocą jednego zdjęcia, co wydaje się dziwnym zabiegiem, jednak pozwala spojrzeć na współczesną architekturę Japonii w szerszej perspektywie. Jestem pełen podziwu jak bardzo przestrzeń, w której żyją Japończycy, jest dla nich ważna i jak bardzo dbają o to, aby wyrazić siebie poprzez codzienne życie. Architektura ich domów to najbardziej intymna i szczera opowieść o wartościach, które nie kopiują naszego „zachodniego“ stylu życia – recenzja Wojciecha Gawinowskiego.

Książka Waldemara Odorowskiego, napisana po żmudnych kwerendach archiwalnych i bibliograficznych, stała się brykiem wielokrotnie cytowanym. Wydobyła na światło dzienne zapomniane budynki, przypomniała o znaczeniu międzywojennych ikon w krajobrazie miasta, a także wpłynęła na zdefiniowanie zjawiska, które później zaczęło funkcjonować pod nazwą Śląskiej Szkoły Architektury – recenzja Anny Syskiej.

Janusz A. Włodarczyk zaznajamia czytelnika z najważniejszymi dla niego projektami oraz historycznymi aspektami architektury mieszkaniowej, ilustrując swój wywód przykładami twórczości tuzów światowej architektury, domami starożytnymi i współczesnymi budowanymi rękoma prowincjonalnych inwestorów, eksperymentami formalnymi oraz typologią budownictwa mieszkaniowego. Udowadnia tym samym tezę, że ideę mieszkania każdy może mieć różną w zależności od potrzeb, możliwości finansowych, poczucia estetyki, a także miejsca urodzenia, szacunku dla tradycji i osiągnięć poprzedników– recenzja Anny Syskiej.

Franco Bertoni, posiłkując się twórczością Tadao Ando, Petera Zumthora, Luisa Barragána, Eduarda Souto de Moury i innych, pokazał, że za pomocą światła, szczerości materiałowej, nieskomplikowanych kształtów i wyzbycia się feerii barw można zdziałać bardzo dużo. Stara się także przekonać czytelników, że eliminacja jest dobrym sposobem na podejście do projektowania, a fenomen ograniczenia środków wyrazu, uniwersalnym sposobem komunikacji z odbiorcą – recenzja Anny Syskiej.

Książka Bożeny Kostuch pokazuje wspaniałość ceramicznych okładzin, ich wielkość, koloryt, stylistykę, prezentuje kunszt artystów oraz technologów, a także, co znamienne, obala mit szarego PRL-u. Zawierająca zarówno naukowe opracowanie tematu, jak i bogaty katalog może stać się przewodnikiem nie tylko po krakowskich dekoracjach, ale też po mniejszych miastach Małopolski, a nawet wsiach, gdzie obecność mozaik zaskakuje w równym stopniu, co ich poziom artystyczny – recenzja Anny Syskiej.

Książka przedstawia przekrojowe spojrzenie na zjawisko miejskich eksperymentów jako nowego podejścia do rozwoju miast, w którym poszukuje się nowatorskich sposobów zarządzania, projektowania czy angażowania mieszkańców. Jej autorami są dwaj badacze z uniwersytetu w Manchesterze: profesor geografii James Evans i wykładowca architektury i urbanistyki Andrew Karvonen oraz Rob Raven, profesor w Katedrze Instytucji i Przemian Społecznych na uniwersytecie w Utrechcie – recenzja Michała Stangla.

Książka historyka sztuki Filipa Burno podsuwa czytelnikowi całe spektrum przykładów manipulacji tłumem, jego zbiorową psychiką. Publikacja „uzbrojona” jest w 45-stronicową bibliografię – sprzymierzeńcem autora są nieznane w Polsce archiwa, ale i starannie przewertowane włoskie periodyki architektoniczne – recenzja Hanny Faryny-Paszkiewicz.

wrocław esk 2016

Architektura stanowi kluczowy element programu ESK 2016. Obchody stanowią okazję do podjęcia szerokiej dyskusji na temat kondycji współczesnej architektury, zasad kształtowania przestrzeni przyjaznej mieszkańcom, a także możliwości partycypacji społecznej w tym procesie. Przedstawiamy najciekawsze wydarzenia architektoniczne planowane w listopadzie we Wrocławiu.

wnętrza

Misją instytutu jest utrwalanie, archiwizacja i upowszechnianie wartościowych dzieł kultury filmowej, muzycznej oraz teatralnej. Ten edukacyjny charakter placówki podkreśla egalitarny projekt wnętrz. O realizacji pracowni Locum M. Paszyn pisze Adam Orlewicz.

technika

Nad historycznym obiektem zrealizowano pięciokondygnacyjną bryłę, opartą na dwóch żelbetowych filarach oraz grupie czterech pochylonych, stalowych kolumn. Jej geometria nawiązuje do kadłuba statku, ale dzięki pofalowanej elewacji z trójkątnych elementów o różnej przezierności przypomina też nieco diament, z których szlifowania Antwerpia słynie od wieków. O nowej realizacji biura Zaha Hadid Architects pisze Maciej Lewandowski.

warsztat

Projekt przebudowy głównej siedziby Muzeum Warszawy, zajmującej osiem kamienic przy Rynku Starego Miasta, zakładał konserwację zabytkowych elementów, wyeksponowanie ich walorów architektonicznych oraz wprowadzenie współczesnych technologii i materiałów– o pierwszej gruntownej modernizacji historycznego zespołu piszą architekt Joanna Dudelewicz z działu Inwestycji Muzeum Warszawy i Robert Wanat kierujący przebudową ze strony głównego wykonawcy, firmy Castellum.

kolumny studenckie

Prezentujemy wyniki tegorocznych konkursów fundacji im. Stefana Kuryłowicza, które zostały rozstrzygnięte na początku października 2016 roku.

zawód architekt

Nie traktuję architektury jako sztuki, to dla mnie dziedzina racjonalna – o „staroświeckim” podejściu do projektowania, zaspokajaniu potrzeb użytkowników i kuratorskiej roli inwestorów z Piotrem Żurawiem rozmawia Maja Mozga-Górecka.

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum