Nie tylko miejsce pracy – o projekcie Warsaw Spire Johny Eyers i Adam Wagner
Zaprojektowaliśmy kompleks biurowy składający się z trzech obiektów: 180-metrowej dominanty, która wraz z iglicami sięga 220 metrów, oraz dwóch 55-metrowych budynków bo bokach. Połączenie nowoczesnych technologii, korporacyjnych wyzwań i pędu współczesnego świata z możliwością znalezienia chwili oddechu, zwrócenia się w kierunku przyrody wraz z wykreowaniem miejsca spotkań dla grona przyjaciół lub znajomych. To wszystko dla tysięcy ludzi, którzy tutaj będą pracowali oraz dla wszystkich innych mieszkańców miasta i turystów.
Zamierzeniem inwestora było stworzenie zespołu budynków, który stałby się nie tylko miejscem pracy, ale również centrum aktywności społecznej i artystycznej, „bijącym sercem Warszawy”. Taka idea dawała impuls do wykreowania nowej jakości architektonicznej. Zaprojektowaliśmy kompleks biurowy składający się z trzech obiektów: 180-metrowej dominanty, która wraz z iglicami sięga 220 metrów, oraz dwóch 55-metrowych budynków bo bokach.
Jego owalna, miękka forma ma w swoim ideowym założeniu zasysać energię i ruch pobliskiego skrzyżowania dwóch ważnych arterii miejskich i przenosić ją zdwojoną trasą pasażu w kierunku zaprojektowanego między budynkami placu Europejskiego.