Chociaż gros budynków wznoszonych jest ciągle w bardziej lub mniej tradycyjnych technologiach, wiele wiodących uczelni i biur architektonicznych eksperymentuje z nowymi narzędziami projektowymi i technologiami realizacji. W bieżącym numerze „Architektury-murator”, w artykule Michała Piaseckiego, przyglądamy się możliwościom, jakie dają cyfrowe narzędzia projektowania, eksperymentom z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości, nowym materiałom budowlanym i sieciowym systemom pracy. Architektura jako element trzeciej rewolucji przemysłowej.
Ewa P. Porębska
Zaprojektowaliśmy kompleks biurowy składający się z trzech obiektów: 180-metrowej dominanty, która wraz z iglicami sięga 220 metrów, oraz dwóch 55-metrowych budynków bo bokach. Połączenie nowoczesnych technologii, korporacyjnych wyzwań i pędu współczesnego świata z możliwością znalezienia chwili oddechu, zwrócenia się w kierunku przyrody wraz z wykreowaniem miejsca spotkań dla grona przyjaciół lub znajomych. To wszystko dla tysięcy ludzi, którzy tutaj będą pracowali oraz dla wszystkich innych mieszkańców miasta i turystów.
Zakrojony na kilka lat projekt, pod nazwą Nowa Towarowa, zakłada m.in. redefinicję roli ulicy w przestrzeni miasta i opracowanie różnych programów przemian jej otoczenia, tak by stała się bardziej przyjazna mieszkańcom. Ta ważna wolska arteria stanowi dziś fragment śródmiejskiej obwodnicy, ale z uwagi na liczne inwestycje biurowo-mieszkalne w sąsiedztwie, władze Warszawy przymierzają się, by funkcję tę przejęła w przyszłości położona nieco dalej na zachód al. Prymasa Tysiąclecia.
Ambicje inwestora nie ograniczyły się wyłącznie do uzyskania maksymalnej wysokości budynku. W otoczeniu Warsaw Spire powstał tzw. plac Europejski. Ważnym elementem jego zagospodarowania jest woda, która występuje tu w różnych formach. Widać, że jest zapotrzebowanie na nowy rodzaj przestrzeni miejskiej, która może w przyszłości tworzyć genius loci współczesnej Warszawy – pisze Krzysztof Domaradzki.
Marzenie o „wieży aż do nieba” przekracza czas, granice i narodowości. Istnieją w obrębie tego typu budynków takie, w których pogodzono zagadnienia interpretacji specyfiki danego miejsca z wymogami związanymi z konstrukcją, ochroną przeciwpożarową, ewakuacją czy szybkością poruszania się w pionie między kondygnacjami – szczególnymi w projektach drapaczy chmur. Moim ulubionym jest 100-piętrowy John Hancock Center z Chicago, nierozerwalnie związany z Windy City, jego nastrojem, kolorytem, jednoczesnym niezwykłym pragmatyzmem i romantyzmem – pisze Ewa Kuryłowicz.
O wyjątkowej jakości tego miejsca świadczy zaaranżowane z pietyzmem otoczenie: ułożona w swobodne pasy zieleń rabat, krzewów i trawników z elementami małej architektury i kompozycją przestrzenną inspirowaną herbem gminy – o realizacji OVO Grąbczewscy pisze Marcin Brataniec.
Budynek powstał dla potrzeb szkoły muzycznej kształcącej między innymi w grze na instrumentach ludowych. Jego powściągliwa architektura to jedynie tło dla wydarzeń promujących bogactwo regionalnego folkloru. O realizacji ARPA Architektonicznej Pracowni Autorskiej Jerzego Gurawskiego pisze Katarzyna Gucałło.
Wykorzystując różnicę poziomów pomiędzy istniejącą i nowo projektowaną częścią budynku, architekci zaproponowali połączenie przestrzeni tarasu, ogrodu oraz dachu w jedną, wspólną strefę zabaw i rekreacji na świeżym powietrzu. O realizacji biura jojko+nawrocki pisze Hanna Szukalska.
Aby zrównoważyć proporcje wydłużonych brył budynków, architekci podzielili ich fasady na mniejsze elementy za pomocą perforowanych, przesuwnych paneli. Parawan barwnych żaluzji zmienia wygląd elewacji w zależności od pory dnia i roku – o realizacji Kita Koral pisze Dawid Hajok.
Antresola, która pojawiła się w hali głównej Dworca Centralnego budzi skrajne emocje jako obiekt obcy stylistycznie, niszczący spójność modernistycznego zespołu. Publikujemy opinię szwajcarskiego krytyka architektury Wernera Hubera, redaktora magazynu „Hochparterre”, autora wielu tekstów na temat warszawskiej architektury, w tym m.in. niemieckojęzycznego przewodnika Warschau – Phoenix aus der Asche.
Od algorytmu do wirtualnej rzeczywistości – poniżej opracowany przez nas słownik wybranych pojęć z pogranicza architektury i nowych technologii istotnych dla trzeciej rewolucji przemysłowej.
Według ekonomisty Jeremy’ego Rifkina nadchodzi trzecia rewolucja przemysłowa – era wszechobecnej digitalizacji, dzięki której około 2050 roku większość potrzeb będziemy zaspokajać lokalnie przy jednoczesnej globalnej wymianie wiedzy. Efektem będzie samowystarczalność społeczności i miast. Jakie możliwości dają już dziś cyfrowe narzędzia projektowania? Czy architekci odegrają rolę w trzeciej rewolucji przemysłowej? I jaki wpływ na architekturę wywrą modelowanie parametryczne, cyfrowa produkcja, druk 3d czy rozszerzona rzeczywistość? – zastanawia się w tym numerze Michał Piasecki, architekt specjalizujący się w projektowaniu algorytmicznym i produkcji wspomaganej cyfrowo.
Wystawa In the End: Architecture. Journeys through Time 1959-2019 w Wiedeńskim Centrum Architektury (Az W) jest powrotem do przeszłości, która rozpoczyna się u schyłku lat 50.
Mottem ósmej edycji festiwalu WARSZAWA W BUDOWIE będzie hasło „Wreszcie we własnym domu”. Dom polski w transformacji.
Pażdziernikowa polsko-niemiecka konferencja z cyklu Warszawskie Rozmowy Architektoniczne poświęcona będzie przeprowadzanej w przestrzeni publicznej rewitalizacji.
Jeżeli chcemy zrobić coś nowego, jesteśmy niemalże zmuszeni do podejmowania ryzyka, na przykład sprawdzając granice wytrzymałości materiałów. Nigdy jednak nie przekraczaliśmy barier technologicznych tylko dlatego, że one istnieją. Zawsze chodziło o to, by znaleźć równowagę między formą i funkcją. Nie chcę przywiązywać nadmiernej wagi do ryzyka, ale dla mnie polega ono przede wszystkim na tym, by robić to, w co się wierzy. Chyba chodzi po prostu o odwagę – z architektką Amandą Levete rozmawia Maja Mozga-Górecka.
Wystawa jest skromna, bez fajerwerków, ale poruszająca. Dzięki niej warszawska Praga przez lata uważana za gorszą część miasta, odkrywa swojego barda – poetę rzeczy skromnych, pospolitych, podniszczonych. W czasach internetowych polowań na Pokemony to opowieść o uważnym, wrażliwym doświadczaniu miasta – recenzja Agnieszki Dąbrowskiej.
Pochodzący z Wilna Siemaszko od 1949 roku do lat 90. dokumentował zmiany zachodzące w Warszawie. Przygotowując reportaże dla tygodnika „Stolica”, utrwalał widoki nowych osiedli, dworców kolejowych, małej architektury. Starannie dobierając kadr i oświetlenie, pokazywał stolicę jako nowoczesną metropolię, pomijając zgrzebne detale. Szczególnie efektownie prezentują się zdjęcia nocne, z rozjarzonymi neonami odbijającymi się w karoseriach aut i witrynach – recenzja Krzysztofa Ziemby.
Do tegorocznej, ósmej już edycji zgłoszono 29 realizacji. Podsumowujemy wyniki konkursu na najlepsze obiekty Małopolski. Tę prestiżową nagrodę przyznaje zarząd województwa po uwzględnieniu rekomendacji sądu konkursowego, w którego skład wchodzą m.in. architekci i krytycy architektury.
Pierwsze ogrody społecznościowe pojawiły się w Polsce 7 lat temu, dziś jest ich już kilkaset i z każdym rokiem dochodzą kolejne. Jednym z nich jest Sąsiedzki Ogród Kultury w Szczecinie, zrealizowany w czerwcu na pustej działce między Trafostacją Sztuki, blokami osiedla Stare Miasto i kościołem św. Jana Ewangelisty dzięki Fundacji na Odrze. Projekt ogrodu zwyciężył w ogólnopolskim konkursie LECHSTARTER zorganizowanym przez markę Lech Premium, pokonując 86 innych pomysłów na estetyzację, zazielenianie bądź wykreowanie nowych przestrzeni publicznych – pisze Tomasz Żylski.
Na terenie OFF Piotrkowska powstaną dwie nowe inwestycje. Za ich projekt odpowiada konsorcjum pracowni NOW i ZW A.
Miejski konkurs na projekt obiektu wygrała pracownia Restudio.
Na gdyńskim Wiczlinie powstanie zespół oświatowy według projektu konsorcjum biur Piotr Hardecki Architekt i LWS Architekci.
Kolejny kwartał w śródmieściu Szczecina zostanie poddany rewitalizacji. Projekt przygotowała Grupa Architektoniczna Domino.
Peter Zumthor dokonał wyboru swoich najlepszych prac oraz odpowiednich ilustracji, napisał też wszystkie zawarte w publikacji teksty. Krótkie eseje przedstawiają barwne historie związane z każdym z prezentowanych chronologicznie projektów. W poszczególnych tomach realizacje Zumthora pojawiają się jednak niejako w tle, jako pretekst do przemyśleń, porównań oraz analiz – recenzja Bartosza i Michała Haduchów.
W dwóch tomach odnajdujemy precyzyjnie dobrane zdjęcia oraz ilustracje pojawiające się w ściśle ustalonej sekwencji – niczym kadry filmowe z napisami u dołu ekranu. Lapidarne teksty oddają esencję i specyfikę projektów, ujawniając czasem ciekawe inspiracje oraz nawiązania. Dopiero na końcu znajdują się szczegółowe opisy projektów, rysunki i dane techniczne – recenzja Bartosza i Michała Haduchów.
Cztery wydane do tej pory tomy przedstawiają dorobek szwajcarskiego duetu od początków ich działalności w roku 1978, aż do przełomu XX i XXI wieku, gdy założona przez nich pracownia stała się jednym z najbardziej wpływowych biur świata. Oprócz prezentacji projektów znajdziemy tu opisy, teksty krytyczne, a nawet manifesty teoretyczne Jacquesa Herzoga – recenzja Bartosza i Michała Haduchów.
Publikacja stanowi zbiór referatów prezentowanych na seminarium naukowym zorganizowanym w lipcu 2015 roku na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Artykuły pisane są z perspektywy ekonomistów, ale są w nich liczne odniesienia do tematyki urbanistycznej, socjologicznej czy kulturowej. Dla architektów najbardziej interesująca będzie prawdopodobnie trzecia część poświęcona funkcjom metropolitarnym – wszak funkcje te najczęściej „obleczone są” w formę budynków – recenzja Michała Stangla.
W zapisie wykładów z Princeton University w 1930 roku, tak jak w architekturze, Wright ustalił własny porządek – wedle swoich reguł stosował wielkie litery i wyróżniał słowa; myśli formułował swobodnie, czasem zostawiał je otwarte, a jednak nie sposób odmówić mu konsekwencji. Zwłaszcza w tym, by dociec i nazwać, czym jest nowoczesność, bez oglądania się na mody i autorytety – recenzja Łukasz Galusek.
Architektura stanowi kluczowy element programu ESK 2016. Obchody stanowią okazję do podjęcia szerokiej dyskusji na temat kondycji współczesnej architektury, zasad kształtowania przestrzeni przyjaznej mieszkańcom, a także możliwości partycypacji społecznej w tym procesie. Przedstawiamy najciekawsze wydarzenia architektoniczne planowane w paździeniku we Wrocławiu.
Za sprawą projektantów wnętrza zabytkowych kamienic zmieniły się w hipsterskie, kreatywne przestrzenie aktywności i wypoczynku, w których młoda kadra pracuje w niekorporacyjnym stylu. O realizacji pisze Tomasz Głowacki.
Najnowsza realizacja Bjarke Ingels Group stanowi połączenie tradycyjnego, europejskiego kwartału z modelem wysokościowej zabudowy typowej dla centrum Nowego Jorku. Wieżowiec zajmuje niemal cały śródmiejski kwartał na rogu West 57th Street i West Side Highway, zapewniając niczym niezakłócone widoki w kierunku Hudson River Park i nabrzeża rzeki. Konstrukcja zadaszenia nad niższą częścią płynnie przechodzi w elewację części wieżowej.
W związku z lokalizacją budynków w międzywalu Wisły, projekt wymagał opracowania skutecznych zabezpieczeń przeciwpowodziowych, m.in. demontowalnych grodzi dla otworów okiennych i drzwiowych oraz bariery terenowej chroniącej przed falą powodziową – o realizacji zespołu, w skład którego wchodzi nowa siedziba Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego piszą Jacek Świderski z Kuryłowicz & Associates i Wojciech Naziębło z biura konstrukcyjnego NAZBUD.
Jestem wielkim miłośnikiem chaosu w architekturze. A dziś są naciski na to, żeby wszystko uspokoić – o zbiurokratyzowaniu pracy architekta, zmęczeniu zawodem i planach na przyszłość z Jerzym Gurawskim rozmawia Maja Mozga-Górecka.
Szukasz innych wydań ?
Sprawdź archiwum