Dopełnienie krajobrazu – o Wydziale Rzeźby warszawskiej ASP Maciej Miłobędzki
Budynek wydaje się niezwykle naturalnym dopełnieniem istniejącego architektonicznego krajobrazu, jego specyficznej materii, morfologii zabudowy i nastroju. Zapewne za kilka lat, gdy elewacje licowane drewnem pokryje patyna, stanie się trudnym do wyodrębnienia elementem zespołu – pisze Maciej Miłobędzki.
Ulica Spokojna to przede wszystkim wysoki ceglany mur cmentarny i wyłaniająca się z za niego bujna, monumentalna zieleń. Dzisiaj ślepo zakończona, niegdyś łączyła ulicę Okopową z Młynarską, dzieląc cmentarze Powązkowski i żydowski. Obraz okolicy Powązek jest dosyć typowy dla obszarów otaczających wielkie cmentarze: chaotyczna, niedokończona zabudowa, trochę tandetne warsztaty, liczne dobudówki, oficyny, posesje oddzielone od ulicy murami. Typowy jest również zachodzący tu proces przeobrażeń. Pewna romantyczna malowniczość, nostalgiczny, nieformalny charakter tego, trudnego do określenia jako miejski pejzażu, sprzyja powstawaniu modnych miejsc: knajp, galerii, centrów i sklepów designerskich, niewielkich biur.
W pochodzącym z początków XX wieku ceglanym zespole budynków dawnych Miejskich Zakładów Sanitarnych jakiś czas temu ulokował się Wydział Sztuki Mediów Akademii Sztuk Pięknych, który ostatnio rozbudował się o kolejny obiekt – pracownie Wydziału Rzeźby, uzupełniający program użytkowy ukończonego w 2014 roku skrzydła gmachu ASP przy wybrzeżu Kościuszkowskim.