O projekcie wystawy w Muzeum II Wojny Światowej Benoît Remiche i Christophe Gaeta
Z uwagi na charakter muzeum, zespół pracowni Tempora rozmyślnie wybrał scenografię niearchitektoniczną. Zamiast tego wykorzystaliśmy różne materiały, dostosowane do treści i przesłania poszczególnych przestrzeni. Dramatyczne narastanie wojny zilustrowaliśmy przez zastosowanie w salach coraz większych powierzchni stali kortenowskiej. W części dotyczącej Zagłady korten jest już praktycznie wszechobecny – piszą Benoît Remiche i Christophe Gaeta.
Wystawę podzielono na 18 sekcji tematycznych, z których każda została tak zaprojektowana, by bezpośrednio oddziaływać na emocje. Każda ma własną koncepcję scenograficzną, jednak tym, co je wszystkie łączy, jest pragnienie, by zwiedzający poczuli się bezbronni wobec wojny. Inspirowali nas przy tym tacy twórcy jak Christian Boltanski czy Daniel Libeskind. Z uwagi na charakter muzeum, nasz zespół rozmyślnie wybrał scenografię niearchitektoniczną. Zamiast tego wykorzystaliśmy różne materiały, dostosowane do treści i przesłania poszczególnych przestrzeni. Na przykład lity dąb w sekcji poświęconej wojennym wnętrzom mieszkalnym wyraża kontrast między przytulnością domowego życia a opanowującym ulice totalitaryzmem.