O konstrukcji Muzeum II Wojny Światowej Paweł Gębka

2017-03-31 12:18 Tekst: Paweł Gębka
Muzeum II Wojny Światowej
Autor: archiwum serwisu Już w styczniu 2015 roku, na dwa lata przed otwarciem muzeum, na dnie wykopu zostały umieszczone: niemiecka torpeda typu G7a, wagon towarowy produkcji niemieckiej oraz dwa czołgi – amerykański Sherman i sowiecki T-34/85 (na zdjęciu). Fot. ROMAN JOCHER/DZIĘKI UPRZEJMOŚCI MUZEUM II WOJNY ŚWIATOWEJ

Po przeprowadzeniu dokładnych analiz różnych wariantów wykonania szczelnej obudowy wykopu zdecydowaliśmy się na wodoszczelną konstrukcję żelbetową w technologii „białej wanny”. Składała się ona z żelbetowych ścian szczelinowych o grubości 100 cm i głębokości średniej 23 m kotwionych w gruncie oraz poziomej przesłony z betonowego korka o miąższości między 2 a 2,5 m, kotwionego mikropalami – pisze konstruktor Paweł Gębka.

Już analiza podstawowych parametrów budynku ukazała obraz czekających nas wyzwań: powierzchnia wykopu – 14 400 m², poziom posadzki najniższej kondygnacji ok. -14,5 m, żelbetowa, pochyła wieża z tzw. ścianami odpadającymi, pochyła fasada o znacznych gabarytach, przechodząca w przestrzenny świetlik dachowy oraz posadowienie obiektu w gruncie uwarstwionym, w którym warstwy nienośne (namuły i torfy) zalegają od 6 do 11 m poniżej poziomu terenu i znajdują się pod wpływem olbrzymiego parcia hydrostatycznego. Z uwagi na stopień skomplikowania zagadnień gruntowo-wodnych oraz nieregularność samego budynku zaproponowaliśmy architektom, dyrekcji oraz inwestorowi zastępczemu podział przetargu na realizację prac na dwa etapy – fazę zabezpieczenia wykopu (tzw. suchy wykop) oraz fazę prac kubaturowych. Po przeprowadzeniu dokładnych analiz różnych wariantów wykonania szczelnej obudowy wykopu zdecydowaliśmy się na wodoszczelną konstrukcję żelbetową w technologii „białej wanny”.

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum