Hotel Fabryka Wełny w Pabianicach
Architekci od początku uczestniczyli w procesie rewitalizacji, śledząc realizację niemal każdego elementu. Dzięki temu powstały wnętrza, których wartością jest nie tylko forma, ale również wykonanie – pisze Katarzyna Waloryszak.
Dziedzictwo historyczne województwa łódzkiego to przede wszystkim XIX-wieczne fabryki będące wspomnieniem po przemyśle włókienniczym. Od kilku lat następuje tu proces rewitalizacji opustoszałych gmachów. Jednym z nich jest wybudowana w latach 70. XIX wieku i zarządzana przez braci Baruch pabianicka fabryka Wełny.
Nieruchomość zmieniała kilkukrotnie właścicieli, a po II wojnie światowej przekształcono ją w Zakłady Przemysłu Wełnianego Pawelana. Z końcem lat 90. ubiegłego wieku obiekt zamknięto i przez kilkanaście lat czekał na nowego właściciela.
Projekt rewitalizacji obejmował adaptację kompleksu na potrzeby hotelu z programem usług spa i centrum konferencyjnym. Zadaniem architektów z pracowni C13 Architektura Stosowana odpowiadających za projekt wnętrz było zachowanie atmosfery i umiejętne wydobycie zastanych wartości estetycznych. Hotel liczy 54 pokoje, z czego 4 to ulokowane w narożnikach apartamenty. Ich wnętrza podzielono na strefy: wypoczynkową, jadalną, sypialnianą oraz przeszklony salon łazienkowy.
Każdy pokój zaprojektowany został indywidualnie. Właściciel umieścił w nich także grafiki bądź obrazy, tworząc tym samym kolekcję sztuki współczesnej. Przestrzenie usługowe również wykorzystują walory dawnej architektury. Istniejące patio przykryto szklanym zadaszeniem i umieszczono w nim recepcję siłowni.