Rękopis znaleziony w Saragossie
2018-10-02
13:36
Tekst: Marta A. Urbańska
Klasyczna powieść szkatułkowa Potockiego to cudo intelektu. Czas Borgesa, labiryntowy, tym bardziej zapętla się i otwiera swe kolejne pokłady w Rękopisie, a miraże, duchy, księżniczki, szlachcice, szejkowie, kabaliści (alef?), inkwizytorzy, pustelnicy, cyganie, wirują, mamią i czarują na zawsze. Próba zgłębienia ich tajemnic może przyprawić nas o najpospolitszą rozpacz – recenzja Marty A. Urbańskiej.
Określenie książka genialna odnosi się zwłaszcza do Rękopisu znalezionego w Saragossie, jednej z najbardziej błyskotliwych lektur naszej cywilizacji. Tym bardziej naszej, że autorem jest Jan hr. Potocki. Stworzył ją w latach 1790- 1810, po francusku, a fenomenalną wersję filmową nakręcił w 1965 roku Wojciech Has.