Afrykarium we wrocławskim zoo
Budynek zamyka od południa monumentalne założenie wytyczone jeszcze przez Maxa Berga podczas realizacji Hali Stulecia. Mieści pierwsze w Polsce i największe w Europie oceanarium, jedyne na świecie poświęcone wyłącznie Afryce – o budynku i emocjach, jakie wywołuje wśród wrocławian pisze Roman Rutkowski.
Wrocławski ogród zoologiczny zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie Hali Stulecia z roku 1911, jednego z zaledwie kilkunastu znajdujących się na terenie Polski budynków i zespołów urbanistycznych wpisanych na listę UNESCO. W trakcie projektowania Hali jej autor, niemiecki architekt Max Berg, myślał również o monumentalnej kompozycji, w której centrum miał znaleźć się obiekt. O ile północną część założenia od razu udało się zrealizować (jest to przebudowane kilka lat temu centrum konferencyjne i otoczony pergolą akwen wodny ze wstawioną niedawno okazałą multimedialną fontanną), tak na południu powstały jedynie dwie kładki nad przebiegającą nieopodal ulicą oraz nastrojowy portyk wejściowy do zoo.