Szkoła / Ząbki
Idea dziedzińca pozwoliła dokonać wyraźnego podziału funkcjonalnego obiektu oraz zapewniła wewnętrzną, odizolowaną od zgiełku ulic przestrzeń. O nowej realizacji biura MAMGUSTA Architekci pisze Dorota Sibińska [W WYDANIU CYFROWYM DODATKOWE ZDJĘCIA].
Szkoły pudełkowe są ostatnio bardzo popularnym trendem. Jak grzyby po deszczu rosną kolorowe pudełka wykończone cegłą, drewnem lub tynkiem. Charakterystyczny rytm poziomych okien staje się powtarzalnym stemplem rodzimej architektury. Takie projekty najczęściej wygrywają konkursy architektoniczne – bezpieczne, klasyczne, zachowawcze. Z zazdrością patrzę na zachód, marząc o innowacjach i bardziej śmiałym podejściu do projektowania.
Jednak w tych naszych krajowych pudełkach odkrywam czasami przestrzenie, które mnie cieszą. Do takich odkryć na pewno zaliczyć mogę niedawno wybudowaną szkołę w Ząbkach. Okolica mało charakterystyczna, ale uporządkowana. Niskie bloki, domki jednorodzinne, równy układ ulic i pudełko. Białe, czyste, z odrobiną koloru. Świeże. Elewacje z włókno-cementu będą się godnie starzeć. Budynek z dwóch stron jest nieogrodzony, można więc podejść i zajrzeć przez okna – tak jak lubię.