Budynek mieszkalny na modelowym osiedlu Nowe Żerniki we Wrocławiu
Praca nad projektem i realizacja budynku wielorodzinnego powstającego w ramach kwartału XI ilustruje średnią doświadczeń wszystkich projektantów pracujących przy inwestycjach w ramach Nowych Żernik – o realizacji jednego z pierwszych budynków w obrębie wzorcowego osiedla, dla którego ideową inspiracją była głośna wystawa WuWA z 1929 roku, piszą Zbigniew Maćków i Szymon Brzezowski.
Odwołanie do pierwowzoru zobowiązuje. Docelowo 3800 mieszkań, realizowanych w różnorodnych formatach – zabudowa wielorodzinna, domy jednorodzinne, kooperatywy, mieszkania na wynajem. Pełne uzbrojenie sieciowe i komunikacyjne – w tym transport publiczny, siatka wygodnych połączeń pieszych i rowerowych, w tym most przerzucony nad ruchliwą arterią, między osiedlem a terenami rekreacyjnymi. Kompletna infrastruktura społeczna – targowisko, żłobek, szkoła, dom kultury, mieszkania dla osób starszych. Otwarte przestrzenie wspólne służące wypoczynkowi i rekreacji. To wszystko ma oferować wrocławskie, wzorcowe osiedle Nowe Żerniki, dla którego ideową inspiracją była głośna wystawa WuWA z 1929 roku.
Podzielona na dwa etapy inwestycja – w pierwszym oddanych ma zostać 400 mieszkań, targowisko i dom kultury wraz z pełną infrastrukturą drogową i sieciową – miała powstać jako przedsięwzięcie towarzyszące Europejskiej Stolicy Kultury, ale jego skala uczyniła je inicjatywą w pełni niezależną i wykraczającą czasowo poza ramy wydarzenia. Przedsięwzięcie było i jest wyzwaniem na wielu płaszczyznach – projektowej, organizacyjnej, administracyjnej, ekonomicznej.
Niewątpliwie idea stworzenia modelowego osiedla w dobie kryzysu pojęcia „mieszkanie”, który boleśnie, ale trafnie zilustrował Filip Springer w książce 13. pięter, jest aktualna. Pod założenie wyznaczono niezainwestowane tereny, których przeznaczenie było przedmiotem wielu debat wśród włodarzy i planistów, z organizacją Expo włącznie. Nieoczywiste położenie owej ziemi niczyjej na zachodnich obrzeżach miasta, co prawda w bezpośredniej bliskości węzła Autostradowej Obwodnicy Wrocławia i lotniska, ale bez wygodnych połączeń z miastem i jakiejkolwiek infrastruktury, w niezdefiniowanym kontekście urbanistycznym, predestynowało je raczej pod aktywność gospodarczą bądź tereny wystawowe. Z tych planów zresztą – w ramach Nowych Żernik – nie zrezygnowano. Część obszaru, leżąca bliżej obwodnicy, przeznaczona będzie na funkcję biurową, realizowaną jednakże jako część osiedla, zarówno funkcjonalnie, jak i ideowo, oferując przestrzenie dla firm różnej wielkości.