Port Praski
Pierwsze realizacje w rejonie ulic Sierakowskiego, Krowiej i Okrzei pokazują, że nowy fragment Warszawy może stać się dzielnicą wielofunkcyjną, o dość stonowanej, wielkomiejskiej architekturze. O Porcie Praskim piszą Paweł Detko i Łukasz Pancewicz.
Port Praski należy do najatrakcyjniejszych terenów inwestycyjnych w Warszawie. Położony nad wodą ma szansę stać się nowym centrum miasta, przeciwwagą dla lewobrzeżnego śródmieścia
Realizacja portu handlowego na tzw. Wilczej Kępie na prawym brzegu Wisły rozpoczęła się w 1919 roku. Założenie zaprojektowano z dość dużym rozmachem. Analiza schematu projektu Portu Praskiego z czasów jego budowy świadczy o prawie dwukrotnie większej powierzchni przeznaczonej na port. Część południowa z czterema basenami miała powstać w miejscu obecnego Stadionu Narodowego, sąsiadując z terenami Saskiej Kępy (...). Planowano 9 basenów portowych o łącznej długości 7936 m, przy czym 50 m dla celów warsztatowych i remontowych, oraz 1885 m nabrzeży na przeładunki łamane, czyli wodno-kolejowe – piszą w artykule „Port Praski w Warszawie – plany i rzeczywistość” Krystyna Guranowska-Gruszecka i Monika Kordek (w: Studia Komitetu Przestrzennego Zagospodarowania Kraju PAN, 2018). Inwestycję miały sfinansować zagraniczne przedsiębiorstwa, które importowały polskie zboże, tak się jednak nie stało. Do 1939 roku udało się ukończyć jedynie dwa baseny i tzw. obrotnicę w północnej części terenu.