Czytelnia
Recenzujemy najciekawsze nowe książki poświęcone architekturze. W tym miesiącu Piotr Lewicki oraz Kazimierz Łatak oceniają publikację „Mapping Urban Spaces. Designing the European City”, a Grzegorz Stiasny pierwszy numer nowego magazynu o architekturze „Architecture Snob” [W WYDANIU CYFROWYM DO POBRANIA WYWIAD Z MARTHĄ THORNE Z „ARCHITECTURE SNOB” 1/2021].
Mapowanie miast Europy
Po prostu mapa i terytorium chciałoby się napisać o imponujących rozmiarów publikacji Mapping Urban Spaces. Designing the European City, przywołując tytuł jednej z ważniejszych pozycji w dorobku Michela Houellebecqa. Nieprzypadkowa jest kolejność tych dwu pojęć w tytule powieści francuskiego pisarza: zwykliśmy uważać, że przecież najpierw jest terytorium, a dopiero potem jego graficzna reprezentacja – czyli mapa. Odwrócenie tej sekwencji (nagle to obraz poprzedza przedstawiany przedmiot) zdaje się symbolicznym podsumowaniem współczesnej cywilizacji, jak zawsze u tego twórcy ocenianej bezlitośnie. W Mapping Urban Spaces przywrócono pierwotny porządek. Książka stanowi podsumowanie kilkuletniego programu badawczego ArchéA, realizowanego przy współpracy pięciu europejskich uczelni architektonicznych (Akwizgran, Bologna-Cesena, Gliwice, Parma i Rouen). Tematyka grantu obejmowała studia i analizy średniej wielkości miast w Europie: zgromadzone przykłady dotyczą ośrodków we Francji, Grecji, Niemczech, Włoszech i Polsce. W programie i omawianej publikacji jako średnią wielkość rozumiano liczebność populacji wynoszącą między 100 a 500 tysięcy mieszkańców. Zespoły naukowców z wymienionych szkół wyższych wzięły na warsztat wybrane ośrodki i ich fragmenty. Analizowane terytoria badano w aspekcie przestrzennym, psychologicznym, estetycznym i socjologicznym, by następnie przedstawić wyniki tych prac w postaci graficznej (rysunki, mapy, diagramy, itp.) lub w formie modeli fizycznych. Włoscy naukowcy tradycyjnie koncentrowali się na studiach morfologii tkanki miejskiej oraz typologii zabudowy, podobnie ich niemieccy koledzy, ekipę z Gliwic bardziej interesowały społeczne aspekty przestrzeni, Francuzi zajęli się natomiast krajobrazem naturalnym i przyrodą. W rezultacie dostajemy do rąk niezmiernie ciekawy materiał. Zważywszy na objętość publikacji, jej lektura „od deski do deski” będzie zapewne zadaniem ponad siły przeciętnego czytelnika. Sugerujemy raczej sięganie w dowolnej kolejności do wybranych rozdziałów. Zamieszczone teksty są gęsto ilustrowane, a ryciny tyleż interesujące merytorycznie, co po prostu ładne. Przyjemnie jest więc zgłębiać studia autorstwa niemal trzech dziesiątek autorek i autorów. Będzie to także literatura pomocna w badaniach własnych pracowników i studentów rodzimych uczelni architektonicznych. W publikacji trafiliśmy na casus szczególnie nam bliski. W rozdziale dziewiętnastym opisano przypadek dawnego targu owoców i warzyw w bolońskiej dzielnicy Bolognina. Teren targu – położony między torami kolejowymi a zabudową mieszkaniową – stanowił przedmiot warsztatów projektowych, zorganizowanych na Wydziale Architektury Bologna-Cesena w listopadzie 2019 roku. Był również tematem zamkniętego konkursu architektonicznego prowadzonego przez włoską firmę deweloperską dekadę wcześniej. Mieliśmy przyjemność uczestniczyć w tym konkursie, obok dwu pracowni włoskich, hiszpańskiej i niemieckiej. Plonem tego postępowania są zrealizowane na miejscu budynki mieszkalne autorstwa Cino Zucchi Architetti. Piotr Lewicki, Kazimierz Łatak
Czytaj też: Pokusa miejsca. Przeszłość i przyszłość miast |