Młodzi do Łodzi: prezentacja lidera Wojciecha Fudali
O tym jak dobrze przygotować się do założenia własnej pracowni oraz jak może pomóc w tym działalność w SARP-ie rozmawiamy z Wojciechem Fudalą.
Jesteś ze Śląska, ale studiowałeś także w Warszawie, po czym wróciłeś. Czy wyjazd od początku to miała być tylko krótka przygoda, czy po prostu tak wyszło?
Urodziłem się na Śląsku i z tym regionem od wielu pokoleń związana jest moja rodzina. Studia pierwszego stopnia ukończyłem właśnie tutaj, na Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej. Docierało do mnie jednak wiele opinii, że studia magisterskie na tej uczelni są w zasadzie powtórką tego, czego uczymy się na studiach inżynierskich, dlatego postanowiłem coś zmienić. Na drugi stopień przeniosłem się na Politechnikę Warszawską i z perspektywy czasu uważam, że była to bardzo dobra decyzja. Zetknąłem się z trochę innym podejściem do projektowania niż w Gliwicach, a szczególnie wartościowym doświadczeniem była praca nad projektem dyplomowym pod kierunkiem promotora Piotra Kudelskiego. Przez cały czas pamiętałem jednak, że to Śląsk jest moim miejscem na Ziemi i nigdy nie zakładałem pozostania w Warszawie na stałe. Po ukończeniu studiów rozważałem wiele opcji, w tym wyjazd za granicę, jednak życie potoczyło się tak, że dostałem atrakcyjną ofertę pracy w jednym z najlepszych biur architektonicznych na Śląsku. Wróciłem do Katowic i mieszkam tu do dziś.