Akademik BaseCamp w Łodzi
Projektanci stanęli przed niełatwym zadaniem dostosowania poprzemysłowego obiektu do wymagań współczesnego domu studenckiego, przy jednoczesnym wyeksponowaniu jego unikatowych walorów. Wymagało to zarówno sprawności warsztatowej, jak i pokory – o realizacji biura Grupa 5 Architekci pisze Błażej Ciarkowski.
Budynek drukarni dziełowej u zbiegu ulic Rewolucji 1905 roku oraz Armii Ludowej (obecnie P.O.W.) został zaprojektowany w pierwszej połowie lat 60. przez Jerzego Brandysiewicza. Pomysł lokalizacji obiektu przemysłowego w ścisłym centrum miasta był dość nietypowy i wymusił przyjęcie niestandardowych rozwiązań w zakresie kształtowania formy i rozplanowania funkcji. Z kolei konsekwencją konieczności rozmieszczenia rozbudowanego programu na niewielkiej parceli było spiętrzenie bryły i zmiana układu produkcji na pionowy. Paradoksalnie jednak ograniczenia te przyczyniły się do powstania niezwykle efektownego obiektu. Brandysiewicz zaprojektował brutalistyczny budynek maszynę o plastycznie ukształtowanej formie, wsparty w przyziemiu na charakterystycznych podporach w kształcie litery „V”. Gdy w 1965 roku ukończono realizację, lokalna prasa z dumą pisała o nowym „łódzkim pałacu słowa drukowanego”. Brak bieżących remontów przyczynił się do stopniowej degradacji drukarni, która ostatecznie została zamknięta w 2012 roku. Na szczęście, w przeciwieństwie do wielu wyróżniających się dzieł powojennego modernizmu, budynek Brandysiewicza został zakupiony przez inwestora, który, jak podkreślają projektanci z biura Grupa 5 Architekci, był świadomy jego wartości.