Yume House / Kraków
Z zewnątrz trudno dostrzec, że obiekt skrywa dom jednorodzinny, którego funkcje – z uwagi na szczupłość terenu – zostały rozdysponowane w pionie – o nowej realizacji pracowni INDO Architekci piszą Piotr Lewicki, Kazimierz Łatak [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].
Ostatnie dwie dekady przyniosły istotne zmiany w architekturze, a nawet urbanistyce, krakowskiego Podgórza. Usytuowane blisko centrum, raptem tuż za Wisłą, z nieco zaniedbanej dzielnicy przeobraziło się w modny obszar oferujący mieszkańcom i przyjezdnym krajobraz odmienny od Starego Miasta czy położonego na drugim brzegu rzeki Kazimierza. Zostało założone przez Austriaków (złośliwa anegdota przypisuje mu pierwotną nazwę Josephstadt, mającą podobno honorować cesarza) pod koniec XVIII wieku i przyłączone do Krakowa ledwie 100 lat temu. Kiedy drogi zawodowe zaprowadziły nas na stare Podgórze, co miało miejsce przy okazji konkursu na przebudowę placu Bohaterów Getta, nie było jeszcze pobliskiego Hotelu Qubus ani Cricoteki, a w miejscu obecnej luksusowej zabudowy plombowej wzdłuż bulwaru stały zakłady produkcyjne przedsiębiorstwa Vistula.
Nie było ważnego dla miejskiego pejzażu tej okolicy aparthotelu Lwowska 1 ani innych, drobniejszych w skali uzupełnień istniejącej tkanki. Sekwencja trzech kontynuujących się ulic – Kalwaryjska, Limanowskiego, Wielicka – tworzą razem oś kompozycyjną, która wygina się wokół Rynku Podgórskiego, będącego sercem dzielnicy. Plac łagodnie wznosi się w kierunku górującego nad nim kościoła św. Józefa. Świątynia, przebudowana przez Jana Sas-Zubrzyckiego na początku XX wieku jest jednym z najbardziej znanych budynków Podgórza, śmiało może uchodzić za jeden z jego symboli. Z Rynku, wzdłuż wschodniej fasady kościoła, ostro w górę wspina się ulica Parkowa, która prowadzi na położone dalej na południe wzgórze Lasoty. Jego zabudowa obejmuje głównie interesujące wille – raz secesyjne, raz międzywojenne, ale i późniejsze, choć znajduje się tu także miniaturowy – jak podają źródła – najmniejszy krakowski kościół, św. Benedykta, o imponującej historii oraz gmach XIX-wiecznego fortu, pozostałości po austriackim systemie obronnym.