AI: programowanie architektury
O tym, jak działa sztuczna inteligencja, o historii wykorzystywania danych wejściowych do generowania rozwiązań w architekturze, która rozpoczęła się już w latach 60., oraz o najnowszych technikach projektowania opartych na AI, pisze Piotr Zybura.
W ostatnich latach obserwujemy szybki rozwój zastosowań sztucznej inteligencji (AI), która – niemalże niezauważalnie dla użytkowników – przeniknęła do naszej codzienności. Narzędzia AI z powodzeniem pomagają w diagnozowaniu medycznym, analizują aplikacje kredytowe i portfolia inwestycyjne, wspomagają prowadzenie samochodów i dronów lub tłumaczą teksty online. Są częścią naszych gospodarstw domowych w postaci quasi-inteligentnych termostatów i systemów bezpieczeństwa, wspierają w odnalezieniu drogi podczas jazdy autem, zaś w smartfonach i smartwatchach towarzyszą nam dzień i noc, monitorując wzorce zachowania czy stan zdrowia. Jednocześnie wszystkie dane generowane w tych procesach pomagają w udoskonalaniu i treningu algorytmów – innymi słowy, AI jest wszędzie.
Dzięki dostępności ekonomicznej mocy obliczeniowej i wielkich wolumenów danych na potrzeby trenowania systemów deep learning (DL) w roku 2022 – nie bez kontrowersji dotyczących potencjalnych zagrożeń wynikających m.in. z pośpiesznej implementacji – otrzymaliśmy publiczny dostęp do modeli generatywnych ChatGPT, Midjourney czy Stable Diffusion. Wkrótce pojawiły się kolejne. Jak ocenia to CEO Google, Sundar Pichai: Dziś skala największych obliczeń AI podwaja się co pół roku, przewyższając znacznie prawo Moore'a. Jednocześnie zaawansowane generatywne AI i duże modele językowe podbijają wyobraźnię ludzi na całym świecie. Tym samym AI wkroczyła w obszary, które dotychczas wydawały się być zastrzeżone dla ludzkiej kreatywności.