To, co tak fascynujące we współczesnej architekturze, to fakt, że nie jest podporządkowana jednej konwencji, stylowi, zasadzie. Architektura uboga okazuje się równouprawniona z monumentalną, przestrzeń publiczna istotna tak, jak ta najbardziej prywatna. Współczesny krytyk dostrzeże piękno tam, gdzie kryje się społeczny cel. Posługiwanie się konwencjonalnymi kryteriami oceny architektury stało się anachronizmem. W tym numerze „Architektury-murator” redaktor Agnieszka Dąbrowska oprowadza po 12 wystawach, które uczą nas szerokiego spojrzenia na to, czym jest, jakie ma znaczenie i jak można opowiadać o architekturze.
Ewa P. Porębska
Przebiegająca przez park wstęga nowego ogrodu ewoluuje, by na koniec przerodzić się w hybrydę pergoli, trejażu i pawilonu. To swego rodzaju zabawa przestrzenna, a wieńcząca ją struktura przywodzi na myśl folly, obiekty znane w sztuce ogrodowej od XVIII wieku, przybierające formę cytatów z innych kultur, miejsc i tradycji – pisze Urszula Forczek-Brataniec.
Ideą ogrodu jest powolne i delikatne wyłanianie się założenia – dosłownie i w przenośni – z „matki ziemi”. Zaprojektowaliśmy hybrydę klasycznego wgłębnika ogrodowego ze skalniakiem, a tradycyjne, niskie rabaty przekształcają się stopniowo w donice roślinne. Założenie zamyka wznoszący się po łuku przestrzenny „obiekt ogrodowy”. Połączony w jedną, komplementarną całość, ma cechy charakterystyczne dla kilku podstawowych elementów stosowanych w architekturze krajobrazu – pisze Jacek Krych.
Wraz ze wzrostem świadomości ekologicznej społeczeństwa rośnie też popularność arboretów i ogrodów botanicznych. Współczesne parki tego typu coraz częściej pełnią nie tylko funkcje naukowo-badawcze, ale również rekreacyjne, stanowiąc alternatywę dla turystyki masowej – pisze Tomasz Żylski
Postulowana przez posthumanistów równoważność ludzkich i nieludzkich podmiotów pozwala postrzegać współczesny krajobraz kulturowy, a z nim parki i ogrody, wielopodmiotowo. Ogród botaniczny, w którym każda roślina jest prezentowana jako indywidualna i tak samo jak inne wartościowa, zdaje się kwintesencją wielopodmiotowości. W Ogrodzie ginących roślin świata, nowej części arboretum SGGW w Rogowie, ta zasada została jednak przeniesiona na metapoziom. Podziwiając z oddali wyłaniającą się z ziemi kolekcję, zwiedzający zdaje się zarówno obserwatorem, jak i obserwowanym przez ginące rośliny – pisze Beata J. Gawryszewska.
Przebiegająca przez park wstęga nowego ogrodu ewoluuje, by na koniec przerodzić się w hybrydę pergoli, trejażu i pawilonu. To swego rodzaju zabawa przestrzenna, a wieńcząca ją struktura przywodzi na myśl folly, obiekty znane w sztuce ogrodowej od XVIII wieku, przybierające formę cytatów z innych kultur, miejsc i tradycji – pisze Urszula Forczek-Brataniec.
Szukając relacji z naturą i pobliską Puszczą Niepołomicką, architekci oparli koncepcję budynku na strukturze plastra miodu. Geometrię sześciokątnego modułu wykorzystali jako budulec klas i przestrzeni wspólnych. O nowej realizacji, która powstała według koncepcji Konior Studio pisze Marcin Brataniec.
Racjonalności formy oraz brutalistyczny charakter stalowo-żelbetowej konstrukcji wpisują stadion w tradycję śląskiej architektury. Przywołują też echa wyburzonego nie tak dawno katowickiego dworca projektu Tygrysów. O nowej realizacji gmp architekten pisze Justyna Wojtas-Swoszowska.
Budynek ma prawie identyczną strukturę i gabaryty jak oddany trzy lata wcześniej biurowiec Green Day. Razem nadają okolicom kampusu Grunwaldzkiego właściwe poczucie skali i przywracają tej przestrzeni utraconą po wojnie miejskość. O realizacji Maćków Pracownia Projektowa pisze Tomasz Głowacki
Architekci starali się, aby przestrzeń do nauki była dla uczniów inspirująca, w budynku zaprojektowali więc między innymi niewielkie nisze i inne miejsca spotkań oraz duże przeszklenia kadrujące widoki na wspólny dziedziniec i okoliczną zieleń. O nowym budynku DGM Architekci pisze Aleksandra Czupkiewicz.
Nowa siedziba polskiej firmy Puccini, producenta toreb podróżnych i galanterii skórzanej, przywodzi na myśl kompaktową, elegancką walizkę. To zwarta bryła, której charakter nadają starannie dobrane, różnorodne materiały wykończeniowe. O nowej realizacji Orłowski, Szymański – Architekci pisze Katarzyna Gucałło.
Wystawy nie są po prostu miejscami wystawiania architektury, są miejscem inkubacji nowych sposobów myślenia – twierdzi amerykańska badaczka Beatriz Colomina. Które z nich są zatem ważne dzisiaj, bo już wybiegają w przyszłość? Które – oprócz otwartego właśnie weneckiego biennale – warto zobaczyć w 2018 roku? Może prezentację nowego lepszego miasta rowerów? Kontrowersyjny projekt rewitalizacji Palermo za pomocą sztuki? A może wystawę „aktywistyczną” polegającą na ratowaniu dzieł brutalizmu? – zastanawia się Agnieszka Dąbrowska. Prezentujemy przegląd najciekawszych wystaw architektonicznych 2018 roku.
Temat tegorocznej edycji biennale brzmi FREESPACE i odnosi się do architektury szczodrej i demokratycznej. W polskim pawilonie zobaczymy projekt Amplifikacja natury autorstwa grupy Centrala, nawiązujący do głównego hasła poprzez ukazanie relacji człowieka, architektury i natury
Wśród laureatów eVolo Skyscraper competition wielokrotnie byli Polacy. W tym roku po raz kolejny zwyciężyli młodzi architekci z naszego kraju. Koncepcja składanego wieżowca autorstwa Damiana Granosika, Jakuba Kulisy i Piotra Pańczyka pokonała 525 prac z całego świata. Ich Skyshelter.zip można w łatwy sposób przewozić i rozkładać na przykład w miejscach katastrof lub klęsk żywiołowych.
W tym roku, dzięki staraniom stołecznego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego oraz ZG SARP, słynna podróżująca ekspozycja, podsumowująca każdą edycję UE Mies Award, po raz pierwszy pokazywana była w Warszawie. Obecny na wernisażu Ivan Blasi, kurator wystawy i koordynator nagrody, zwrócił uwagę, że finałowe realizacje przypominają najważniejsze aspekty naszej wspólnej historii – konsekwencje drugiej wojny światowej i modernizmu, które totalnie odmieniły europejskie miasta. Jego zdaniem zebrane razem pokazują, że od ponad 70 lat wciąż poszukujemy europejskiej tożsamości – relacja Tomasza Żylskiego.
W Czechowicach-Dziedzicach powstanie Centrum Edukacji Ekologicznej według konkursowego projektu Konior Studio.
W konkursie na projekt osiedla Nowe Jeziorki zwyciężyły pracownie 22architekci i AMC – Andrzej M. Chołdzyński.
Pracownia Studium zaprojektowała nowy budynek Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
Na terenie Nowego Centrum Łodzi do 2020 roku stanąć ma zespół biurowo-usługowy projektu MVRDV.
Konkurs na projekt nowej filii Centrum Kultury Podgórza wygrała pracownia architektoniczna Limba Eko.
Pracownia JEMS Architekci stworzyła koncepcję zagospodarowania kolejnej części Młodego Miasta w Gdańsku.
W książce przedstawiono 212 projektów z 39 konkursów architektonicznych przeprowadzonych w latach 2002-2016 w Austrii, Niemczech i Szwajcarii. Wydawałoby się, że „muzealna gorączka”, która ogarnęła świat na przełomie wieków już opadła. Na tej fali także w Polsce udało się wznieść kilka znaczących muzealnych gmachów. Zebrany w tomie materiał świadczy, że budowlane tsunami przeszło w Europie w fazę stabilnego kulturalnego wzrostu – recenzja Grzegorza Stiasnego.
Powojenny modernizm w wydaniu północnoeuropejskim ma najczęściej postcorbusierowskie, brutalistyczne oblicze. Jego włoska odmiana wydaje się bardziej kreatywna w operowaniu rzeźbiarską formą, bogactwem zestawień materiałów i nieunikaniem regionalistycznych czy historyzujących odniesień. Autorzy, Martin i Werner Feiersingerowie, przez kilka lat dokumentowali przykłady powojennej architektury Italii. W efekcie mamy książki, które można traktować jak opasłe foldery biura architektonicznych podróży – recenzja Grzegorza Stiasnego.
Średnia długość życia wzrosła w ciągu ostatniego półwiecza – niemal 20 lat w przypadku kobiet i prawie 18 w przypadku mężczyzn. Zgodnie z rokowaniami w połowie XXI wieku osoby powyżej 65 i więcej lat będą stanowiły trzecią część społeczeństwa. Książka Elżbiety D. Niezabitowskiej, Anny Szewczenko i Iwony Benek jest poradnikiem zawierającym zbiór podstawowych wytycznych do projektowania, przydatnych począwszy od fazy planowania po rozwiązywanie detali wykończenia i wyposażenia wnętrz, które w ostatecznym rozrachunku stanowią o jakości codziennego życia – recenzja Piotra Lewickiego i Kazimierza Łataka.
W opinii autorów, Emanuela Christa i Christopha Gantenbeina, światy architektury i urbanistyki są ze sobą tożsame. Nie można projektować budynków w mieście bez uwzględnienia jego charakteru, nastroju i panujących tam zwyczajów. Dobór przykładów jest subiektywny, lecz pogrupowane są one w typy charakterystyczne dla nastroju zabudowy tych miejsc – recenzja Grzegorza Stiasnego.
Wieżowce mieszkalne były już poddawane miażdżącej krytyce, dziś chyba znów są w modzie. W ich architekturze kryje się uwodząca siła: fasada tylko na tle nieba, panoramiczne widoki i prestiż dla mieszkańców, intensyfikacja zabudowy miast. W książce Annette Gigon, Mike’a Guyera każdy przykład przedstawiony jest na planach, przekrojach i serii fotografii z uwzględnieniem zdjęć wnętrz– recenzja Grzegorza Stiasnego.
Publikacja Hilary Sample to zbiór krótkich esejów o „zabiegach pielęgnacyjnych”, jakim poddawana jest nowoczesna architektura oraz ich znaczeniu dla podtrzymania zarówno jej substancji, jak i idealnego obrazu. Spojrzenie na kwestę od strony technicznej, ale również kulturowej z uwzględnieniem wątków klasowych i feministycznych – recenzja Agnieszki Dąbrowskiej.
Słowo i obraz, minimalizm, wizualna cisza i działania o charakterze rzeźbiarskim to elementy oddziałującej na emocje ekspozycji, poświęconej tworzeniu, ukryciu i odnalezieniu archiwum nieocalonych – osób, którym nie udało się przeżyć wojny. O nowej wystawie głównej w ŻIH-u projektu Fish n' Sheep pisze Jerzy S. Majewski.
Zespół XIX-wiecznej fabryki czekolady na terenie SoHo przebudowano na apartamentowiec według projektu biura DDG, które pełniło tu również funkcję dewelopera i generalnego wykonawcy. Elewację obiektu tworzą dwa niezależne ustroje konstrukcyjne: przeszklona elewacja w systemie okiennym oraz zewnętrzny parawan o formie płaskiej kratownicy, wykonany z powtarzalnych odlewów aluminiowych, stanowiących reinterpretację żelaznych konstrukcji industrialnych. Ich formę określono na szkicach, a następnie rozwijano przy użyciu zaawansowanych technik modelowania 3D – pisze Maciej Lewandowski.
Największą trudność podczas realizacji stanowiło konstrukcyjne przekrycie jezdni oraz związane z tym przełożenie wszystkich sieci infrastruktury podziemnej – o nowym budynku Sejmu, połączonym poprzez Stary Dom Poselski z całym kompleksem polskiego parlamentu, pisze główny projektant Bolesław Stelmach.
Nie można rezygnować z ambicji i ideałów. My architekci powinniśmy godnie żyć z projektowania. Musimy bardziej szanować siebie i nasz zawód – o podważaniu schematów, kontestowaniu kultury obrazkowej i współczesnej edukacji architektonicznej z Jackiem Krychem rozmawia Maja Mozga-Górecka.
Szukasz innych wydań ?
Sprawdź archiwum