Archiwa wizualne dziedzictwa kulturowego
Drugi tom Archiwów wizualnych… poświęcony został fotograficznym aspektom działalności założonego w 1906 roku Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Prezentowane w książce obrazy są nie tylko gotowym produktem, wybranym i wygładzonym najlepszym ujęciem, ale czasem i reportażem o działalności pionierów dokumentacji w plenerze. Wśród nich znacząca rolę odegrali wówczas młodzi, zafascynowani nowym medium architekci, jak choćby Józef Dziekoński, Zdzisław Mączeński, Kazimierz Skórewicz czy Jarosław Wojciechowski – recenzja Hanny Faryny-Paszkiewicz.
Powstałe w 1906 roku w Warszawie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości stawiało sobie za cel metodyczną dokumentację dóbr materialnych związanych z historycznym obszarem Polski. Lata, w których zainicjowało prace, to początki systematyzacji wiedzy o dziedzictwie kulturowym, o sztuce i stylach, a także budzenie się świadomości historycznego znaczenia dóbr materialnych. Ważne miejsce w mało jeszcze zdefiniowanej (i po omacku dzielonej na epoki czy style) spuściźnie stanowiła architektura. Aktywacja Towarzystwa zbiegła się z rozpowszechnieniem wynalazku fotografii. Wcześnie posłużyła ona dokumentacji zabytków. Żmudne rysowanie i rytowanie miała teraz zastąpić umiejętność przenoszenia na szklane negatywy, a potem na klisze, wizerunków cennych obiektów. Instynktowna potrzeba zachowania wyglądu zabytku legła u podstaw dalszych metod badawczych. „Ilustracyjne” podejście do przeszłości nie straciło na znaczeniu nawet w epoce możliwości odtwarzania obiektów w 3D czy z pomocą drukarek laserowych.