Rozmowa z Pawłem W. Gralińskim, autorem pawilonu Desy Unicum
Rola architekta to nie tylko zarządzanie przestrzenią, ale także przyszłością ludzi, społeczeństw i globu. Tworzenie wartości i znaczeń – o emigracji, wyzwaniach, jakie stoją przed architektami i pasji projektowania z Pawłem W. Gralińskim rozmawia Maja Mozga-Górecka.
Jak położenie budynku Desy przy zabytkowym parku Ujazdowskim w Warszawie wpłynęło na projekt?
Miejsca o takim znaczeniu wywołują proceduralny paraliż. Dwa lata zajęło mi uzyskanie pozwolenia na budowę, a do ostatnich uzgodnień trzykrotnie zmienił się stołeczny konserwator. Jeśli weźmiemy pod uwagę decyzję o warunkach zabudowy narzucającą wysokość do 5 m oraz formę pagórka, to, nieskromnie mówiąc, udało mi się osiągnąć, mistrzostwo świata. W decyzji nie sprecyzowano czy pagórek ma być z każdej strony. A ja nie bałem się pozytywnie zinterpretować tego niedopowiedzenia i dałem konserwatorowi możliwość ustosunkowania się do mojego projektu bez popadania w konflikt z decyzją. Odnoszę się z respektem do zadań i odpowiedzialności, jaką ma ten urząd i w całym nieszczęściu, jakim był pagórek w decyzji o warunkach, szczęściem było, że to konserwator właśnie pełnił funkcję nadrzędnego organu uzgadniającego