Nowa dzielnica krótkich odległości – o koncepcji gdańskiego Garnizonu Marcin Woyciechowski

2018-04-26 14:00 Tekst: Marcin Woyciechowski
Gdańsk
Autor: Daniel Rumiancew Esprit Haus przy ul. Słowackiego 19 przebudowany na galerię sztuki wraz z kawiarnią, księgarnią i pracowniami dla artystów w ramach unijnego programu Jessica. Z lewej na nowo wyeksponowany potok Strzyża, który tworzy oś kompozycyjną przestrzeni publicznych i terenów zielonych

Najtrudniejszy element projektu stanowi wyszukiwanie odpowiednich proporcji pomiędzy zabudową mieszkaniową, biurowo-usługową i pozostałymi funkcjami oraz między przestrzeniami o charakterze publicznym i półpublicznym. Każdorazowo jest to przedmiotem wnikliwych analiz, ale nie da się ukryć, że projekt jest w tym zakresie eksperymentalny. Szczęśliwie udaje nam się unikać klasyfikacji „Mordoru” czy „sypialni” i tworzyć otwartą, ekologiczną dzielnicę krótkich odległości – pisze Marcin Woyciechowski.

Garnizon to nowa dzielnica Gdańska powstająca w miejscu od zawsze od niego odseparowanym. Różnorodna, intensywna, łącząca historię ze współczesnością, otwarta dla wszystkich, przyjazna dla pieszych i wielofunkcyjna. Masterplan zakłada zabudowę kwartałową, tworzącą pierzeje ulic i skwerów oraz przedpola i korytarze widokowe tak, aby uwydatnić zrewitalizowane obiekty XIX-wieczne. Charakterystycznym elementem koncepcji urbanistycznej jest korso, biegnące po południowo-wschodniej stronie obszaru, które spajać ma historyczne budynki, parki i zieleńce z nową architekturą. Ciąg ten podkreśla strumień, zasilany wodami pobliskiej rzeki, zabudowanej przy okazji realizacji miejskich układów komunikacyjnych. Docelowo przebiegać będzie od rejonu dominanty przy skrzyżowaniu głównych ulic do powstałej już części Garnizonu Kultury z salą koncertową w Starym Maneżu. Partery w pierzejach są w całości usługowe.

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum