Nowy Nikiszowiec / Katowice
Projekt zespołu Nowego Nikiszowca, realizowany w ramach rządowego programu Mieszkanie Plus, nawiązuje bezpośrednio do idei historycznego osiedla, stanowi jednak jego krytyczne rozwinięcie. O wyzwaniach związanych z realizacją pisze Aleksander Drzewiecki.
Historia miejsca
Nikiszowiec, jako kulturowa i przemysłowa ikona Katowic, przez lata znana była głównie mieszkańcom Śląska. Wyjątkowy charakter osiedla, jego powiązanie z kopalnią Wieczorek oraz w pewnym sensie samowystarczalność, niezależność w stosunku do reszty Katowic sprawiały, że mieszkańcy tej części miasta stanowili bardzo jednorodną grupę. Osiedle z początków XX wieku, poza pojawieniem się samochodów zaparkowanych wzdłuż budynków oraz zniknięciem chlewików z podwórek, przetrwało praktycznie bez zmian do czasów obecnych. Przez wiele lat miejsce to ulegało stopniowej degradacji i miało coraz mniej do zaoferowania. Kopalnia, która była przyczyną powstania osiedla, znalazła się w stadium wygaszania, czekając na nowe zagospodarowanie. Pojawiła się potrzeba wdrożenia szeroko zakrojonej rewitalizacji, polegającej nie tylko na odświeżeniu wspaniałej architektury berlińskich architektów – braci Georga i Emila Zillmanów, ale też pobudzeniu lokalnej społeczności do większego zaangażowania na rzecz poprawy życia w ich małej ojczyźnie. Od kilkunastu lat te zmiany są sukcesywnie wdrażane i Nikiszowiec zaczyna wracać do swojej świetności. Zmienia się także struktura społeczna osiedla – z dzielnicy górniczej w miejsce dla osób niezwiązanych z kopalnią zafascynowanych jego historią. Kolejnym etapem rewitalizacji jest zagospodarowanie przestrzenne wokół historycznego osiedla.