Wskrzeszenie Zahy i samopromptowanie

2024-12-20 10:59 Tekst: Tomasz Malkowski, opracowanie: Artur Celiński

Rewolucja AI, której świt już nastąpił, totalnie odmieni paradygmaty naszej cywilizacji. Nawet laik, wpisując dziś odpowiednie prompty, np. w Midjourney, może stworzyć wizualizacje dowolnego obiektu. Co to oznacza dla architektów? Czy ich indywidualna kreatywność i specjalistyczne, multidyscyplinarne umiejętności uchronią ich przed automatyzacją? Zapytaliśmy ich samych o obawy, nadzieje i prognozy.

Kurt Vonnegut w swojej ostatniej powieści Trzęsienie czasu, wydanej w 1997 roku, umieścił epizod o architekcie, który popełnia samobójstwo po tym jak odkrywa program komputerowy Palladio, pozwalający nawet dzieciom zaprojektować dowolny budynek. Ów bohater jeszcze w sklepie prosi program o wykreślenie planów trzypiętrowego parkingu w stylu Thomasa Jeffersona. Komputer wykonuje zadanie w kilka chwil. Architekt załamuje się jeszcze bardziej, gdy program proponuje dodatkowe opcje parkingu w stylu Michaela Gravesa lub Ieoh Ming Pei.

To, co 30 lat temu wydawało się totalnym science fiction, powoli staje się naszą rzeczywistością. Może nie ma jeszcze jednego, idealnego programu, ale rewolucja AI niesie obietnicę, że już wkrótce takie narzędzie może się pojawić. Kolosalne znaczenie sztucznej inteligencji potwierdzają tegoroczne nagrody Nobla, które aż w dwóch kategoriach (fizyce i chemii) przyznano za badania właśnie w tej dziedzinie. Czy architekturę czeka rewolucja sztucznej inteligencji?

Marcin Sadowski, partner i wspólnik w JEMS Architekci, mówi, że stoimy przed wielką niewiadomą: Czy sztuczna inteligencja przejmie działkę, która do tej pory była przypisywana tylko i wyłącznie naszej wrażliwości, intuicji, emocjom? Szczerze, nie wiem. Ale to będzie przełom co najmniej na miarę smartfonów czy internetu, które całkowicie przeobraziły rzeczywistość. Jak dziś rozmawiamy o jakimś projekcie i zastanawiamy się, czy nie warto zrobić go z cegły, to błyskawicznie młodzi ludzie klepią w Google'u i już mi pokazują różne fasady z cegły. To potrafi być irytujące, ale rozumiem ich chęć, żeby podejrzeć od razu rozwiązania innych. Tak samo, jak chcą od razu mieć render dzięki różnym narzędziom AI.

Czy sztuczne wizualizacje mogą być naturalne?

O AI zaczęliśmy mówić wszyscy, gdy w listopadzie 2022 roku OpenAI udostępniło ChatGPT. Nagle narzędzie oparte na sztucznej inteligencji generatywnej stało się dostępne, proste w użyciu, a do tego popularne. Również wśród moich rozmówców. Hugon Kowalski, właściciel pracowni UGO Architecture: Czasami tworzymy z chatemGPT opisy projektów budowlanych. Nie chodzi o ich merytoryczną stronę, ale o pomoc edytorską, w sensie napisz mi to ładniej.

Wojciech Kotecki, współwłaściciel i wspólnik BBGK Architekci, poza czatem chętnie też korzysta z bardziej wyrafinowanych narzędzi typu Magnific AI czy Enscape tworzących rendery na profesjonalnym poziomie: Wydaje mi się, że rynek wizualizacji będzie radykalnie zmieniony w najbliższym czasie. Wrzucając podrys z Revita i dając odpowiednie prompty, sztuczna inteligencja generuje całą resztę: światło, tekstury, otoczenie z zielenią, wodą, ludźmi. Sami nierzadko tak przygotowujemy materiały do prezentacji dla klientów czy urzędów. Widzę też, że i w materiałach marketingowych od deweloperów coraz częściej AI jest wykorzystywana do generowania wizualizacji.

Mateusz Mastalski, associate design director w duńskiej pracowni Henning Larsen, mówi, że testują obecnie wiele narzędzi AI: Sam używam ich sporo w codziennej pracy. Odkryciem jest dla mnie NotebookLM, które generalnie jest czymś jak ChatGPT, tylko że nie halucynuje, kiedy nie ma informacji, a jeżeli ma, to referuje, z którego dokumentu korzysta. Narzędzie pomaga, jeśli np. robisz brief konkursowy i masz masę dokumentów do przeczytania, radzi sobie też z różnymi językami. Program potrafi skondensować wiele stron do esencji, możesz pytać o potrzebną informację i podaje ci źródło z cytatem z dokumentu.

Poza opisami i analizą danych sztuczna inteligencja w architekturze najmocniej kojarzy się z przygotowaniem wizualizacji. Nie wszyscy architekci są jednak do tego przekonani. Jestem sceptyczny, bo rozwiązania AI są zbyt płynne. Dbanie o nadzór i detal, pilnowanie kompozycji, materiału, światłocienia – sądzę, że warto nad tym panować, a nie rzucać na żywioł algorytmów – przekonuje Hugon Kowalski. Natomiast widzi sens w używaniu AI w praktyce urbanistycznej. Tam, gdzie architektura nie jest ważna, tylko liczy się bryłowość, umowność, wtedy można szybko testować sobie charakter miejsca i generować jego atmosferę, a niekoniecznie wchodzić w detale konkretnych budynków.

Mastalski myśli podobnie: Wizualizacje AI ciągle mnie nie przekonują, bo rozwiązania są takie… generyczne. Trudno stworzyć indywidualny charakter. Widzę jednak ekspresowy postęp w tej dziedzinie. Wszyscy teraz używają Rhino (Rhinoceros 3D – przyp. red.), ale stworzenie modelu wymaga wciąż dużych umiejętności. Wyobrażam sobie, że może już za 3 lata będziemy tylko mówić programowi, co chcemy i wyskoczy gotowy model.

Jak inteligentnie podejść do sztucznej inteligencji?

Maciej Jakub Zawadzki, właściciel pracowni MJZ, która słynie z wykorzystywania innowacyjnych technologii, w swojej pracy sięga również po rozwiązania sztucznej inteligencji. Jednym z core’ów mojego biznesu są rewitalizacje budynków biurowych. Zaczęliśmy się zastanawiać, jak można optymalizować obiekty pod kątem zrównoważonego rozwoju? Zwykle architekt dopiero budując obiekt, tworzy prototyp do badań. Ale branża motoryzacyjna od dawna pracuje na wirtualnych silnikach, tworzy cyfrowe bliźniaki do wykonywania symulacji. Zaczęliśmy podobnie działać z budynkami. To testowanie bez wbudowanego śladu węglowego. Nawiązaliśmy współpracę z firmami, które na bazie rozwiązań sztucznej inteligencji i digital twin optymalizują różne systemy w budynku, np. chłodzenia. Czasem nie trzeba wymieniać całej instalacji tylko wystarczy niewielki upgrade, który przynosi poprawę efektywności. Zyskujemy świetne wyniki – np. obniżyliśmy zapotrzebowanie energetyczne w biurowcu w Warszawie z 25 do 35%, co w przyszłości przyniesie ogromne oszczędności zarówno dla klienta, jak i środowiska.

Wykorzystanie potencjału sztucznej inteligencji – mimo jej pozornej dostępności – wymaga dużo namysłu. Mastalski zwraca uwagę, że jego biuro od trzech miesięcy zatrudnia pracownika, który zajmuje się wyłącznie narzędziami AI: Nitsan Bartov zbiera dla nas informacje o nowych rozwiązaniach AI, jeździ też w tym celu po świecie na różnego rodzaju konferencje. Tacy wyspecjalizowani w sztucznej inteligencji pracownicy są już chyba we wszystkich dużych biurach na świecie.

Szymon Wojciechowski z APA Wojciechowski Architekci jest przekonany, że sztuczna inteligencja zmieni sposób prowadzenia biznesu w architekturze. Jak przyznał jednak w podcaście z Arturem Celińskim, nie wie jeszcze, w jaki sposób będzie to konkretnie przebiegało. Dlatego obecnie usilnie testują możliwości dostępnych rozwiązań i szukają ich realnych zastosowań. Robi to zresztą każde duże biuro na świecie. Od pięciu lat zdolności uczenia maszynowego sprawdzane są w dziale rozwoju w pracowni Foster + Partners, wykorzystywane do tego są dane z obszernej biblioteki własnych projektów. Henning Larsen dzięki Ramboll Foundation, zajmującej się m.in. innowacjami technologicznymi, wspiera zaś proces budowy nowych narzędzi AI dla inżynierów i architektów.

Spis treści Architektura 01/2025
przegląd

Rekomendujemy najciekawsze wystawy: „Produkt mieszkanie", „Wnętrza czasu odwilży", „Kuchnia warszawska" oraz targi „ARCHI-STRADA".

Piszemy o debacie „Architektura (nie)zrównoważona", poświęconej długofalowym wyzwaniom w polskiej architekturze i urbanistyce.

Piszemy o laureatach konkursu Dobry Wzór, organizowanego przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego.

Prezentujemy najciekawsze projekty architektoniczne, które zostaną zrealizowane w 2025 roku.

Piszemy o Aleksandrze Wasilkowskiej, która odebrała nagrodę Ministry Kultury i Dziedzictwa Narodowego w kategorii Architektura i przestrzeń. Bal Architektek opisuje projekt zrealizowany z myślą o najbardziej potrzebujących.

rozmowa

O muzyczno-architektonicznym teatrze multimedialnym z architektem Mathiasem Woo rozmawia Emilia Ignaciuk.

konteksty

Pierwsze 30 lat. Kolejne 30 lat. Łączymy przeszłość z teraźniejszością – pod takim hasłem świętowaliśmy przez cały rok jubileusz „A-m”. Listopadowa gala była jego zwieńczeniem.

Rewolucja AI, której świt już nastąpił, totalnie odmieni paradygmaty naszej cywilizacji. Nawet laik, wpisując dziś odpowiednie prompty, np. w Midjourney, może stworzyć wizualizacje dowolnego obiektu. Co to oznacza dla architektów? Czy ich indywidualna kreatywność i specjalistyczne, multidyscyplinarne umiejętności uchronią ich przed automatyzacją? Zapytaliśmy ich samych o obawy, nadzieje i prognozy.

realizacje

Za fasadą złudnej prostoty kryją się skomplikowane historie konkursów oraz złożone technologie. Czy to miejsce przyjazne dla ludzi i odpowiednie dla sztuki?

To przykład punktowej sanacji zdewastowanej zabudowy w ścisłym centrum miasta oraz próby nawiązania dialogu z historią miejsca [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

Przestrzeń rekreacyjna ukryta w lasku nad małym jeziorem, na krańcu jednej z wielkopolskich wiosek, zaskakuje formą oraz jakością architektoniczną [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ I MATERIAŁÓW].

wnętrza

Mikrodomek niczym corbusierowski Cabanon. Na 6,89 m2 powierzchni znalazło się miejsce nawet na spa. Prawdopodobnie to najmniejsze „czteropokojowe” lokum na świecie.

dizajn na zawsze

To obiekty nadają mi kierunek do stworzenia nowej kolekcji. Ich wnętrza, snujące się tam światło, kolory. To bodziec do architektonicznej podróży, opowiedzenia jakiejś historii [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

teoria i praktyka

O dyplomie na temat zagospodarowania odpadami rozmawiają Monika Arczyńska i Michał Jabłonowski. Dyplom został przygotowany na WAPG.

warsztat

Rewaloryzacja pawilonu jest jednym z nielicznych takich przedsięwzięć przeprowadzonych w ścisłej współpracy z konserwatorem zabytków, mającym na celu zachowanie modernistycznej architektury i wciągnięcie go na powrót w życie miasta [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

przybornik

Nowe produkty i specjalistyczne technologie dla architektów.

wzornik

Dobry Wzór 2024, czyli najlepszy polski dizajn, rzemiosło i usługi.

zawód architekt

Dobry projekt na półce jest wart tyle samo, co zły [W WYDANIU CYFROWYM DŁUŻSZA WERSJA WYWIADU].

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum