Architecture depends
Jak diagnozuje autor książki Jeremy Till, sami architekci nie wiedzą, jaka jest ich rola w społeczeństwie. Próbujemy roztaczać nimb prestiżu, potrzebności oraz sprawczości. Jednocześnie świat styczny z polem naszych działań opisujemy językiem opresji. Dziwimy się, że nas marginalizują, a traktujemy przypadkowość jak zagrożenie, nie widząc okazji do zmiany. Stwierdza, że architektów trzeba ratować przede wszystkim przed ich własnymi konstrukcjami wyobrażeniowymi – recenzja Małgorzaty Kuciewicz.
Architektura jest dyscypliną w większym stopniu zależną od czynników zewnętrznych niż od aktywności i postaw samych architektów. Fakt, że naszą profesję definiuje przypadkowość, jednak starannie wypieramy ze świadomości. Jak diagnozuje autor książki Architecture Depends Jeremy Till, sami architekci nie wiedzą, jaka jest ich rola w społeczeństwie. Próbujemy roztaczać nimb prestiżu, potrzebności oraz sprawczości. Jednocześnie świat styczny z polem naszych działań opisujemy językiem opresji.