Misja: sąsiedztwo
Czym charakteryzują się miejsca dobre do życia? Jak tworzyć przestrzenie sprzyjające integracji? Czy architekt może je tak zaprogramować, by były atrakcyjne dla mieszkańców w różnym wieku i o różnych potrzebach? Tegoroczne triennale architektury w Oslo odbywało się pod hasłem Mission Neighbourhood, przybliżając projekty i realizacje służące budowaniu wspólnotowości.
Tłumacząc, czym jest sąsiedztwo, Christian Pagh, główny kurator tegorocznego triennale architektury w Oslo, prezentował zatopiony w zieleni modernistyczny kwartał niewielkich bloków mieszkalnych. Budynki dopełniała kompozycja różnych przestrzeni publicznych i półpublicznych. Dziś trudno szukać tego typu realizacji. Powstają raczej anonimowe miejsca, w których nie da się nawiązywać relacji i budować poczucia wspólnoty – mówił podczas otwarcia wystawy, a tezę tę ilustrował slajdem przedstawiającym współczesny zespół mieszkaniowy z pustym dziedzińcem urządzonym na płycie podziemnego parkingu. Trwające od 22 września do 30 października triennale zorganizowano pod hasłem Mission Neighbourhood (Misja sąsiedztwo), pokazując przy okazji, że problemy, z jakimi borykamy się na – nomen omen – własnym podwórku są powszechne również w bogatej Europie Północnej.
Czytaj też: Nieznane niewiadome: 23. triennale w Mediolanie |