Biurowiec Topsil w Skierniewicach
Jedyną ekstrawagancją w minimalistycznej architekturze budynku jest rzeźbiarsko potraktowany hol. Czarna wstęga schodów ze złotymi obręczami kontrastuje ze ścianami z surowego betonu o specjalnie dobranej fakturze – pisze Jerzy S. Majewski.
Nowa siedziba firmy Topsil w Skierniewicach, łącząca pod jednym dachem biurowiec z halą produkcyjną i magazynem wysokiego składowania, stanęła na skraju Puszczy Bolimowskiej. Oddzielona jest od niej jedynie drogą, będącą bardziej szosą niż ulicą. Tuż obok wznoszą się inne zakłady przemysłowe. Tu bowiem utworzono Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną. Topsil zakupił działkę o powierzchni 2,5 hektara, która została częściowo zabudowana, reszta zaś pozostaje w rezerwie pod rozbudowę fabryki. Budynek powstał na rzucie wydłużonego prostokąta o krótszym boku zwróconym w kierunku drogi. To od tej strony wzniesiono część biurową. Elewacja frontowa w górnej części jest przeszklona, w przyziemiu zaś obłożona ciemnoszarą siatką cięto-ciągnioną. Szklana fasada skierowana jest na północ i nie wymaga stosowania żaluzji oraz łamaczy światła. Jednak i tu tafle szkła niczym lizenami rytmizowane są wąskimi słupami z ażurowej siatki. Została ona również użyta do obłożenia bocznych elewacji. Wchodzi także do wnętrza reprezentacyjnego holu wejściowego, ujednolicając język architektury zewnętrznej budynku i jego wnętrza.