Sanatorium / Ustroń Zawodzie

Piramidy – 17 domów wypoczynkowo-rehabilitacyjnych to symbole otaczającego krajobrazu: wody, drzew i gór. O realizacji Henryka Buszki, Aleksandra Franty i Tadeusza Szewczyka pisze Ryszard Nakonieczny. Zdjęcia: Maciej Lulko.
Budowa zespołu sanatoryjnego w Ustroniu-Zawodziu wiąże się z brakiem infrastruktury wypoczynkowej dla masowego ruchu turystyczno-leczniczego w tym regionie po wojnie. Realizowane inwestycje były niewydolne, szczególnie że Jastrzębie-Zdrój, największe śląskie uzdrowisko, nie mogło się rozwijać z powodu rozpoczętej tam eksploatacji węgla kamiennego. Animatorem budowy w nowym miejscu był Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach Jerzy Ziętek przy aplauzie tamtejszego I sekretarza KW PZPR Edwarda Gierka. W 1958 roku zatwierdzili oni plan rozwoju Beskidu Śląskiego, a rok później ideę koncentracji inwestycji rekreacyjno-wypoczynkowych w Ustroniu na południowym i zachodnim stoku Równicy, na prawym brzegu Wisły i wpadającego do niej potoku Jaszowiec.