Stacja Jaguar – pawilon sztuki i edukacji

2025-03-26 14:56
pk-1
Autor: Karolina Srebro Schemat koncepcji pracy dyplomowej inżynierskiej Stacja Jaguar – pawilon wystawienniczo-edukacyjny, autorka: Karolina Srebro, Wydział Architektury Politechniki Krakowskiej; promotor: dr hab. inż. arch. Mariusz Twardowski, prof. PK

O projekcie tymczasowego, przenośnego pawilonu sztuki firmy Jaguar rozmawiają Mariusz Twardowski i Karolina Srebro. Dyplom inżynierski został przygotowany na Politechnice Krakowskiej.

Mariusz Twardowski: Absolwenci wydziałów architektury trafiają po studiach do pracowni architektonicznych i zderzają się z innymi oczekiwaniami pracodawców i odmiennymi wyobrażeniami o zawodzie.

Karolina Srebro: Och, i to jak bardzo innymi. Studia kształtują przede wszystkim sposób myślenia o architekturze, dają możliwość eksplorowania tematów bardziej wizjonerskich, a proces projektowy jest często dużo bardziej „surowy”, podporządkowany idei i konceptowi nie zawsze zależnych od projektanta…

MT: Studenci przyzwyczajeni do wykonywania niejednokrotnie poetyckich projektów dyplomowych wpadają w tryby rysowania projektów technicznych. Tymczasem marzą o koncepcjach, wykonywaniu wizualizacji. Do tego dochodzą niewielkie zarobki i frustracja gotowa.

KS: Tak, pracując od kilku lat w biurze architektonicznym, zauważam te wszystkie problemy. Zadania wymagają dużej precyzji technicznej, znajomości przepisów i norm, a na początku kariery – często pochylenia się nad detalami budowlanymi. Praca nad wizualizacjami, która wydawałaby się tą najprzyjemniejszą, nie zawsze jest najłatwiejsza. Należy się pogodzić z faktem, że często nie realizujemy własnych pomysłów, a jedynie pomagamy w spełnieniu cudzych. Staje się to bardzo trudne dla ludzi kreatywnych, przebojowych, a myślę, że większość architektek i architektów, których poznałam, posiada właśnie te cechy. Trzeba się przełamać i trochę schować dumę do kieszeni, a to dla nikogo nie jest łatwe.

MT: Inżynierski projekt dyplomowy jest pierwszym krokiem w dorosłość. Przy tym dyplomie na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej kładzie się większy nacisk na rozwiązania techniczne niewielkiej budowli. Projekt nie może przekraczać 2000 m2.

KS: Praca dyplomowa jest doskonałą okazją do zmierzenia się z rzeczywistymi problemami projektowymi. To moment, w którym można połączyć kreatywność z solidnym zapleczem technicznym. Dlatego tak ważne jest, aby inżynierska praca dyplomowa była samodzielnym i bardziej zaawansowanym technicznie projektem. To cenne doświadczenie, które później procentuje w pracy zawodowej. Myślę, że warto o tym myśleć jako o swojej wizytówce na przyszłość.

MT: W przypadku dyplomu, o którym rozmawiamy, grupa dyplomantów – w tym Ty – próbowała się zmierzyć z zadaniem pochodzącym od prawdziwego inwestora. Zależało mu jednak, by budowla nie kojarzyła się wyłącznie z komercyjnym charakterem swoich przedsięwzięć, a raczej jako mecenasa kultury i sztuki. Takie powiązania na świecie znajdują się na porządku dziennym. Banki, deweloperzy, producenci światowych marek tworzą fundacje promujące sztukę, muzykę czy architekturę, np. właściciele sieci hotelowej Hyatt – rodzina Pritzkerów.

KS: Temat, który otrzymaliśmy, był niewątpliwie atrakcyjny. Nieczęsto zdarza się okazja stworzenia projektu dla kogoś, kto dostrzega nie tylko techniczną i finansową jego stronę, lecz właśnie tę artystyczną. To pozwala naprawdę na dużo więcej.

MT: Twoim zadaniem było zaprojektowanie tymczasowego, przenośnego pawilonu sztuki firmy Jaguar.

KS: Był to dla mnie temat idealny – już długo przed dyplomem wiedziałam, że chcę stworzyć budynek użyteczności publicznej. Architekturę postrzegam jako narzędzie kształtowania więzi społecznych, a ten projekt nie tylko pozwolił mi zrealizować tę ambicję, lecz także stanowił wyzwanie techniczne ze względu na swoją mobilność. Lubię niestandardowe rozwiązania, więc tym razem praca była dla mnie niezwykle inspirującym doświadczeniem.

MT: Studenci stają przed wyborem tematu pracy dyplomowej. Z jakich powodów może być on satysfakcjonujący dla dyplomanta?

KS: Najbardziej doceniłam aspekt współpracy z realnym inwestorem. Często na studiach pracujemy nad projektami, które istnieją jedynie w naszej wyobraźni, a tutaj mieliśmy możliwość rozmowy z osobami zaangażowanymi w proces projektowy, konfrontowania naszych pomysłów z rzeczywistymi oczekiwaniami. To niezwykle rozwijające doświadczenie, które uczy zarówno projektowania, jak i komunikacji oraz argumentacji własnych decyzji.

Spis treści Architektura 04/2025
przegląd

Rekomendujemy najciekawsze wydarzenia: wystawę „Pracownia Tchorka", konkurs „Kaira Looro" oraz drugą edycję stypendium Gottfrieda Böhma. Zachęcamy do wzięcia udziału w targach pracy, będących częścią obchodów 50-lecia WA PB.

Piszemy o polskiej odsłonie konferencji „Off-site Construction to Simplify the Energy Transition in Social Housing", która przyciągnęła zainteresowanych możliwościami wykorzystania zalet prefabrykacji przy rozwiązywaniu kryzysów mieszkaniowych. Bal Architektek zwraca uwagę na zjawisko prekariatu w architekturze.

Jak wyglądają publiczne łazienki, nie tylko w Polsce, oraz co możemy w nich zmienić lub poprawić? Temat toalet w swoim felietonie oswaja Dorota Sibińska

Piszemy o debacie „Co widać, a czego zobaczyć się nie da", w której rozmawiano m.in. o tym, czego fotografowie nie pokazują, lub - odwrotnie - co i jak powinni przedstawiać. Relacjonujemy również pierwsze spotkanie z cyklu „Design Café", którego tematem przewodnim była inkluzywność.

Prezentujemy najciekawsze projekty architektoniczne: nową szkołę na Zielonej Białołęce, modernizację narożnika parku Świętokrzyskiego w Warszawie oraz opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej nowej dzielnicy w Legnicy.

rozmowa

Winy Maas w wywiadzie z Arturem Celińskim mówi o tym, jak podchodzi do kwestii czasu w architekturze i dlaczego ten temat jest dla niego tak ważny.

konteksty

Wierzę w tę lepszą, ideową stronę architektury. A to oznacza, że najważniejszym kryterium jej oceny powinno być wartościowe życie. W szerokim pojęciu: dla planety, przyrody, ludzi.

realizacje

Akademik ustala nowe, wysokie standardy w zakresie architektury akademickiej. To wzorce wypracowane wspólnie przez projektantów, inwestora oraz wykonawców [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

Adaptację powojennego biurowca do funkcji akademika przeprowadzono przy minimalnej interwencji, aby zachować jego walory i ograniczyć ślad węglowy.

Akademik wpisuje się w założenia miejscowego planu zagospodarowania, który przewiduje ukształtowanie tu miejskiego placu o unikalnej geometrii [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

wnętrza

Nowoczesna pod względem funkcji i estetyki przestrzeń nawiązuje do historii budynku, który niegdyś był siedzibą Wydziału Farmacji.

dizajn na zawsze

Dekonstrukcja nie jest jedynie formą analizy, raczej procesem, który pozwala na budowanie alternatywnych narracji [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

teoria i praktyka

O projekcie tymczasowego, przenośnego pawilonu sztuki firmy Jaguar rozmawiają Mariusz Twardowski i Karolina Srebro. Dyplom inżynierski został przygotowany na Politechnice Krakowskiej.

warsztat

Ze względu na skomplikowany kształt parteru, założone wysokości konstrukcji dachów, smukłość słupów i przeszkloną elewację największym wyzwaniem było uzyskanie stateczności budynku [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

przybornik

Nowe produkty i specjalistyczne technologie dla architektów.

wzornik

Współczesna ceramika, czyli nietypowe rozwiązania m.in. z targów Cevisama w Walencji i Cersaie w Bolonii.

zawód architekt

Podkreślam wagę iluzji, bo dobre wrażenie często skrywa prawdziwą sytuację. Coś, co wydaje się stabilne, może być w rzeczywistości bardzo kruche – mówi w rozmowie z Aleksandrą Czupkiewicz Małgorzata Maria Olchowska [W WYDANIU CYFROWYM DŁUŻSZY WYWIAD].

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum