
Kilka tygodni temu rozmawiałem z Karolem Pasternakiem oraz Piotrem Maciaszkiem z NOKE Architects o sztuce mówienia „nie”. Przekonywali mnie, że ciągłe zatracanie się w projektowaniu oraz poświęcanie siebie w imię walki o budynek ikoniczny może mieć katastrofalne konsekwencje. Dlatego zdecydowali się na bardzo racjonalne podejście do architektury. Każda godzina pracy nad danym projektem powinna być starannie zaplanowana i zabudżetowana, bo tylko w ten sposób – ich zdaniem – można utrzymać jego wysoką jakość. Heroiczna walka o projekt – nawet potencjalnie najlepszy na świecie – może skończyć się tragicznie. Zarówno dla architekta, jak i jego zespołu.
Marcin Sadowski z JEMS Architekci – główny autor budynku polskiej ambasady w Berlinie – na realizację swojego pomysłu musiał czekać ponad dekadę. W naszym Podcaście Architektonicznym opowiadał o uczuciach towarzyszących sprzecznym komunikatom ze strony inwestora i przedłużającym się oczekiwaniu na ostateczną decyzję. Dziś – gdy obiekt stoi – mówi o nim z dumą. Uważny słuchacz rozpozna jednak głęboko emocjonalny stosunek, jaki łączy twórcę z jego budynkiem.
Warto przeczytać naszą prezentację ambasady, pamiętając o tych twórczych emocjach i przyjętych strategiach wobec pracy. Tym bardziej że w tych kwestiach być może nie ma ani dobrych, ani złych odpowiedzi.
Artur Celiński
Rekomendujemy najciekawsze wydarzenia: festiwal „World Visualization Festival 2025", wystawę „Warszawa – São Paulo – Warszawa" oraz konferencje „Kultura, przestrzeń, tożsamość – bilans 10 lat ustawy krajobrazowej" i „Star Architect".
Piszemy o otwarciu pierwszej części Podwórka im. Wszystkich Mieszkańców we Wrocławiu, momencie finalizującym dziesięcioletni proces współtworzenia przestrzeni miejskiej, który rozpoczął się od instalacji wielkiego, siedmiometrowego jeża. Bal Architektek zwraca uwagę na publikacje, istotne w badaniach nad herstorią architektury, w których znajdziemy również polskie akcenty.
Piszemy o tegorocznej edycji Międzynarodowego Biennale Designu w Saint-Étienne, która krytycznie przyglądała się roli projektantów w kontekście zmiany społecznej i klimatycznej.
Za nami Weekend Architektury w Gdyni, podczas którego przestrzenią do rozmów stały się prelekcje, debaty, spacery, wystawy, warsztaty i konferencje. Jakie najciekawsze wątki poruszano w studiu podcastowym "Architektury-murator"?
Piszemy o tym, jak architektura luksusowych obiektów zmienia krajobraz Zakopanego.
Czy architekci czują się niedoceniani i nierozumiani? Dorota Sibińska pisze o wartości pracy architekta i towarzyszącej jej dyskusji.
Prezentujemy najciekawsze projekty: koncepcję architektoniczną Ośrodka Stegny, projekt architektoniczno-urbanistyczny Kampusu Centralnego Uniwersytetu Warszawskiego, przebudowę dworca kolejowego w Suwałkach oraz projekt nowej siedziby Lasów Państwowych w Wieluniu.
Na tle świata zaczynamy się wyróżniać podejściem do krajobrazu i parków, ale nasze place i ulice – pozbawione wsparcia urbanistów – często padają ofiarą sprzecznych oczekiwań i niechęci do porozumienia się. Tak jakby planowanie miejsc i miasta było wydarzeniem, a nie procesem. Czy w tych warunkach jesteśmy w stanie tworzyć dobre przestrzenie? Czy wiemy, na czym nam powinno zależeć?
Intrygująca fasada budynku jest zapowiedzią tego, co ma miejsce we wnętrzach. Autorzy projektu pokazali, że architektura może być narzędziem dyplomacji [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].
Ta przestrzeń poszukuje odpowiedzi na to, jak powinna wyglądać edukacja na najwyższym poziomie. Próbuje też zrozumieć i uszanować lokalny kontekst.
Centrum stolicy otrzymało właśnie elegancki salon oraz salę wykładową. Jakimi nowymi funkcjami i historiami obrośnie ta przestrzeń – czas pokaże [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].
Projektanci wnętrz nie zamierzali tworzyć przestrzeni ani jednoznacznie „dziecięcej”, ani typowo „dorosłej”. Najważniejsze było zachowanie jednorodności mimo różnicy funkcji.
Interesuje mnie balansowanie pomiędzy architekturą a przedmiotem. Kluczowa jest ta zmiana skali i to, co jest pomiędzy [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].
Założeniem było stworzenie placówki, która nie tylko realizuje funkcje edukacyjne, ale także staje się integralną częścią miejskiej tkanki. Dlatego układ obiektu oparto na sekwencji ściśle ze sobą powiązanych przestrzeni zewnętrznych i wewnętrznych [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].
Nowe produkty i specjalistyczne technologie dla architektów.
Wygodnie, miękko, przyjemnie – sofy, fotele, siedziska, na których każdy może wypocząć.
Konflikt jest wpisany w zawód architekta, bo choć budując, dajemy schronienie, czyli spełniamy jedną z najbardziej podstawowych potrzeb, to równocześnie coś niszczymy – mówi Anna Zawadzka-Sobieraj w rozmowie z Aleksandrą Czupkiewicz [W WYDANIU CYFROWYM DŁUŻSZY TEKST].
Szukasz innych wydań ?
Sprawdź archiwum