Marcin Kolanus

2025-10-28 12:41 Rozmawiała: Aleksandra Czupkiewicz
Marcin Kolanus
Autor: PORT pracownia i studio architektury Marcin Kolanus

Projektujemy abstrakcyjnie, nie podając gotowych odpowiedzi, aby nakłonić dzieci do myślenia i kreatywności.

Przestrzeń edukacji to wymagające zadanie i projektowe, i społeczne. Dzisiaj konieczność indywidualnego podejścia do uczniów oraz świadomość trudności związanych z ich rozwojem są coraz większe. Możliwość diagnozowania, np. spektrum autyzmu czy ADHD, przekłada się na wypracowanie lepszych rozwiązań i odpowiedzi na różnorodne potrzeby. Opisując zaprojektowane przez Was przestrzenie szkolne, sami wielokrotnie używacie słowa „przebodźcowanie”, czuć, że rozwój najmłodszych użytkowników Waszej architektury to dla Was priorytet. Jakie środki architektury powinna wykorzystywać na tym polu współczesna szkoła?

Przede wszystkim nauka nie jest jedynym zadaniem szkoły. Okres pandemii dobitnie pokazał, że uczy ona także budowania relacji. Tworząc więc obecne programy nowych placówek, trzeba zadbać o przestrzenie wspólne w środku, jak również na zewnątrz. Niektóre dzieci lubią być w grupie rówieśników, odpowiada im hałas, a inne potrzebują prywatności, ciszy, częstrzego wychodzenia na zewnątrz. W tysiąclatkach, do których nadal uczęszcza dużo uczniów, przestrzenią wspólną były korytarze, różniące się jedynie szerokością. W takich miejscach osoby wrażliwe na nadmiar dźwiękowy czy wizualny źle się czują i nawet jeśli stanowiłyby mały ułamek ogółu, ich potrzeby powinny być zauważone. Dla dzieciaków dużo ważniejsza od 45-minutowej lekcji jest przerwa, tam uczą się relacji społecznych. Istotne jest, aby zapewnić im różnorodny sposób spędzania czasu, miejsca spotkań, np. siedziska-trybuny, gdzie mogą obserwować przestrzeń, jednocześnie pozostając na uboczu. Ta wizualna kontrola otoczenia daje im poczucie bezpieczeństwa.

W Waszych projektach nie brakuje rozwiązań indywidualnych dla najmłodszych. Wymagają one uzyskania odpowiednich atestów bezpieczeństwa, które choć ważne, to zniechęcają projektantów do pójścia tą ścieżką. Place zabaw tworzą więc często elementy gotowe, o dosłownej formie, bez prostoty charakterystycznej dla projektów Aldo van Eycka.

Przestrzenie placu zabaw lub wnętrza przedszkoli bardzo się infantylizuje, odbierając dzieciom przyjemność wymyślania, czym mogą stać się niektóre jego elementy. W latach 80. i 90. największą frajdą były trzepaki. Prosta forma, która może zyskać wiele funkcji. Inny przykład – moje dzieci uwielbiają bawić się kartonami. Są lekkie, można w nich wyciąć drzwi lub okna, pomalować czy dołożyć następne, tworząc kolejne pokoje. Z małej kryjówki powstaje rozbudowana baza o niekończącym się potencjale. Tak też podchodzimy do projektowania szkół. Nie określamy, czym ma być dany element, że to jest samolot, a to pszczoła, ale budujemy coś, co przypomina skrzydła, można na tym stanąć albo się pod tym schować. Projektujemy abstrakcyjnie, nie podając gotowych odpowiedzi, aby nakłonić dzieci do myślenia i kreatywności. Powinniśmy przy tym znaleźć granicę między ograniczeniami przepisów a prawdziwym dzieciństwem, które jest tylko jedno. Certyfikowanie zapewnia bezpieczeństwo nie tylko dzieciom, lecz także projektantom, bo żyjemy w coraz bardziej roszczeniowym społeczeństwie. W szkole w Miliczu, mieszczącej się w dawnej fabryce bombek choinkowych, w salach lekcyjnych zaprojektowaliśmy kontenerowe szafki przypominające te warsztatowe. Certyfikację uzyskaliśmy bezproblemowo na podstawie opisu rozwiązań oraz modelu 3D, a wnętrze ma indywidualny charakter.

Spis treści Architektura 11/2025
przegląd

Rekomendujemy najciekawsze wydarzenia: konferencje „Forum Dostępności" i „Nowe narracje architektury" oraz wystawy „Starsze miasto" i „Brâncuși. Rzeźbienie światłem".

Za nami spotkanie w Tarnowie, w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa i konkursu ŻYCIE W ARCHITEKTURZE, podczas którego rozmawiano o przyszłości ikonicznych budynków w tym mieście - Domu Książków oraz dworcu w Mościcach.

Piszemy, jakie tematy poruszano podczas konferencji Architekt, rynek, biznes, której 2. edycja odbyła się w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku pod hasłem: Jestem architektem, jestem liderem procesu inwestycyjnego, jestem głównym projektantem.

Za nami Biennale Architektury w Kopenhadze, na którym stawiano mało wygodne pytania o redukcję potrzeb w architekturze, urbanistyce i budownictwie. Czy jesteśmy w stanie zrezygnować z komfortu życia, do jakiego się przyzwyczailiśmy, aby oszczędzić zasoby planety?

Jakie trendy panują na archimprezach? Czy architekci lubią wyróżniać się swoim strojem czy wolą wtapiać w tłum? Dorota Sibińska, z równym uwielbieniem co architekturę, analizuje kreacje kolegów z branży.

Piszemy o tegorocznej edycji festiwalu Kinomural we Wrocławiu, gdzie architektura odegrała rolę nie tylko tła, lecz także aktywnego medium. Bal Architektek przybliża projekty, które ich zdaniem wyróżniały się na Placemaking Week Europe - wydarzeniu poświęconemu tworzeniu przyjaznych, dostępnych i dobrze zaprojektowanych przestrzeni publicznych.

Piszemy o Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, największym w Europie Środkowo-Wschodniej wydarzeniu poświęconym zrównoważonemu rozwojowi transportu. Kogo gościliśmy i jakie tematy poruszaliśmy w naszym redakcyjnym studiu?

Za nami Festiwal Filmów o Mieście i Architekturze, będący również przestrzenią do dyskusji dla urbanistów, architektów, aktywistów i mieszkańców. O czym rozmawiano podczas 13. edycji MIASTOmovie?

Piszemy o pierwszej edycji Biennale Architektury w Kopenhadze, której hasło Slow Down zachęca do refleksji nad tempem życia i projektowania.

konteksty

Nie ma w Polsce drugiego miejsca, które tak wyraziście pokazuje, jak uwikłania prawne, gospodarcze i społeczne wpływają na kształtowanie się miasta. Śmierć i życie największej polskiej dzielnicy biurowej to fascynująca opowieść o tym, jak niegdysiejsza dzielnica-mem próbuje dziś stać się realizacją ideału miejskiego życia.

realizacje

Budynek jest dowodem na to, że dobra architektura może zrodzić się z ograniczeń.

Projekt termomodernizacji był punktem wyjścia do stworzenia nowoczesnej oraz inkluzywnej przestrzeni edukacyjnej, która angażuje i wspiera rozwój [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

Realizacja ma dwa oblicza. Od strony ulicy budynek przybrał reprezentacyjny charakter, zaś podwórze wypełnia bujna zieleń, zachęcająca do odpoczynku [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

wnętrza

Lokal na Mokotowie to swego rodzaju laboratorium idei, w którym zderzyły się: fenomen kulturowy, historia miejsca, odwaga architektów i inwestora oraz kreatywność artysty [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

dizajn na zawsze

Projektuję z poczucia niezgody na rzeczywistość, w której funkcjonujemy – na to, jakimi przedmiotami się otaczamy i w jakiej kondycji znajduje się nasza kultura [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

warsztat

Habitat 19 to pierwszy w Polsce budynek mieszkalny zbudowany w technologii CLT. Jego kształt stanowi reinterpretację miejskiego bloku – łączy zalety domu jednorodzinnego oraz mieszkań zlokalizowanych w centrum [W WYDANIU CYFROWYM WIĘCEJ ZDJĘĆ].

przybornik

Nowe produkty i specjalistyczne technologie dla architektów.

wzornik

Detal ma znaczenie! Faktura, kolor, precyzja, czyli wszystko, co sprawia, że produkt staje się idealny.

zawód architekt

Projektujemy abstrakcyjnie, nie podając gotowych odpowiedzi, aby nakłonić dzieci do myślenia i kreatywności.

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum