Ekstremalne budowy: poza granice możliwości

Z zapałem godnym lepszej sprawy dążymy do budowania w miejscach ekstremalnych, kolonizując obszary dotąd nietknięte stopą człowieka. Szukamy lokalizacji pod ziemią, pod wodą, na szczytach gór lub jeszcze bardziej niezwykłych. Z czego to wynika? Głównie – z ciekawości, niekiedy – z rzeczywistej potrzeby, zawsze – z wyjątkowego uporu. Oskar Grąbczewski przygląda się realizacjom, które ze względu na swoją trudną lokalizację, przesuwają granice naszej wiedzy i możliwości technicznych.

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum